Nie masz konta? Zarejestruj się

wspomnienie

Uczyła śpiewu i harcerskich zasad

W życiu kierowała się harcerskimi zasadami. Wychowała wiele pokoleń uczniów balińskiej szkoły. Przeżyła 81 lat. Spoczęła na chrzanowskim cmentarzu.

czytaj więcej
24.11.2010 12:07 | dodaj komentarz | red

Był szanowanym człowiekiem

Urodził się 29 maja 1964 r. w Regulicach, jako najmłodsze dziecko Stanisławy i Stanisława Ryś. Ochrzczony został w kościele w Porębie Żegoty, Pierwszą Komunię Świętą przyjął w klasztorze oo. Bernardynów w Alwerni.

czytaj więcej
16.11.2010 15:32 | dodaj komentarz | red

Zawsze oddany sprawom sportu

Już nie przyjdzie na żaden mecz, by pokibicować trzebińskim piłkarzom lub tenisistom. W wieku 62 lat zmarł w sobotę Stanisław Majdański.

czytaj więcej
03.11.2010 13:15 | dodaj komentarz | red

Mecenas z zasadami

Wychowany patriotycznie przez całe życie był bezkompromisowy. Zawodowy adwokat w wolnych chwilach oddawał się malarstwu. Z fotograficzną wręcz dokładnością malował olejne obrazy przedstawiające głównie krajobrazy okolic Chrzanowa, gdzie przeniósł się w połowie lat pięćdziesiątych.

czytaj więcej
20.10.2010 14:39 | dodaj komentarz | red

Druh Franek zakończył służbę

Był legendą trzebińskiego harcerstwa. Miał wielkie serce ukryte pod maską surowości. W piątek pożegnaliśmy druha Franciszka Mazura. Miał 81 lat.

czytaj więcej
13.10.2010 14:02 | dodaj komentarz | red

Wiódł długie, piękne życie

Wraz ze znakomitym gronem ówczesnych inżynierów metalurgów opracowywali nowe technologie, które wdrożono do regularnej produkcji - Władysława Tabora, dyrektora Zakładu Doświadczalnego, wspomina jego pracownik i wychowanek Stanisław Skwarczek.

czytaj więcej
06.10.2010 14:57 | dodaj komentarz | red

Spawalnik z duszą sportowca

Jego pasją była praca w Fabloku, sport i turystyka. Mimo podeszłego wieku prowadził jeszcze niedawno kursy spawania, będąc w tej dziedzinie niekwestionowanym autorytetem. Ostatnio jedynie martwił się, że jego ukochany klub spada coraz niżej w futbolowej hierarchii.

czytaj więcej
22.09.2010 14:14 | dodaj komentarz | red

Wspomnienie o mojej mamie...

Mówi się, że matka to najważniejsza osoba w życiu każdego człowieka. Niestety, z perspektywy czasu to stwierdzenie zanika, niszczeje w społeczeństwie. Śmierć bliskiej osoby w jednej chwili potrafi przewrócić ludzkie życie do góry nogami. Na pewne słowa, czyny, gesty jest już za późno. A ja już nigdy, do nikogo nie powiem - mamo....

czytaj więcej
08.09.2010 12:31 | dodaj komentarz | red

Lekarz z powołania

Bliscy i pacjenci zapamiętali go jako wspaniałego człowieka i oddanego lekarza. Był też nonkonformistą. W 1956 roku jeszcze jako student medycyny naraził się partii wystąpieniami w obronie swobód i wolności, przez co był potem inwigilowany. O jego bezinteresowności świadczą wyjazdy, podczas których jako chirurg pomagał potrzebującym...

czytaj więcej
01.09.2010 13:45 | dodaj komentarz | red

Harcerka, żołnierz

Była łączniczką podczas wojny, opiekowała się rannymi i więźniami obozu w Auschwitz. Organizowała pomoc wysiedleńcom z Warszawy. Irena Ropka z Krzeszowic miała wielkie serce.

czytaj więcej
01.09.2010 13:42 | dodaj komentarz | red

Malarstwo znaczyło dla niego tyle co życie

Włodzimierz Czerw tworzył w trudnych czasach komuny i stanu wojennego. By ominąć represje, które mogłyby go spotkać ze strony ówczesnych władz, ukrywał się za maską prymitywnego chłopa i naiwnego błazna. Jego obrazy, pełne dziwacznych i groteskowych postaci, aniołów czy diabłów, nie sposób pominąć milczeniem.

czytaj więcej
11.08.2010 14:24 | dodaj komentarz | red

Urodzony samorządowiec

Największym przywilejem dla człowieka jest szansa ciężkiej pracy nad dziełem, które jest tego warte. To słowa Theodore`a Roosevelta, którymi kierował się zmarły 1 czerwca Andrzej Telka, radny sejmiku województwa małopolskiego dwóch kadencji.

czytaj więcej
16.06.2010 13:46 | dodaj komentarz | red

Wrażliwy spółdzielca

Chciał być prawnikiem, został spółdzielcą i społecznikiem. Z tego powodu Antoniego Duszę znali nie tylko w rodzinnym Bolęcinie.

czytaj więcej
16.06.2010 13:35 | dodaj komentarz | red

Odeszła kochana doktor Bogusia

W Wielki Piątek, 2 kwietnia 2010 roku, dokładnie w piątą rocznicę śmierci Jana Pawła II odeszła Bogusława Starzycka, lekarz medycyny, wieloletnia pracownica Miejskiej Przychodni Rejonowej w Trzebini, mieszkanka Karniowic, którą prawie wszyscy znaliśmy, szanowaliśmy i darzyliśmy najszczerszymi uczuciami sympatii, podziwu i wdzięczności...

czytaj więcej
05.05.2010 13:04 | 1 komentarz | red

Grał na harmonijce, jeździł rikszą

Rikszarz, poeta i majsterkowicz. Tak najkrócej można streścić pasje Romana Likusa z Chrzanowa. Nic dziwnego, że wyrazu „nuda” nie było w jego słowniku.

czytaj więcej
24.02.2010 15:17 | dodaj komentarz | red

Zły los spotkał na zakręcie

Mój Adaś głęboko wierzył. Zawsze nosił Jezuska w dokumentach. Szkoda, że Bóg go nie uchronił - żałuje Teresa Matusiak. Jej syn zginął pięć miesięcy temu na drodze w Wygiełzowie.

czytaj więcej
24.02.2010 14:58 | dodaj komentarz | red

Harcerskie serce

Zaufanie zdobywał w działaniu. Zawsze pracowity i zdyscyplinowany, a jednocześnie wesoły i koleżeński. Do końca swych dni związany z harcerstwem - Zbigniewa Watałę wspomina druh Andrzej Michalik z Chrzanowa.

czytaj więcej
17.02.2010 11:54 | dodaj komentarz | red

zobacz więcej newsów...