Pod Lipowcem stoi już pół wieku
Był obiektem przepychanek władz lokalnych i wojewódzkich. Niektórym „śmierdział” Krakowem. Dziś przyciąga tysiące turystów. Skansen w Wygiełzowie świętuje właśnie 50 lat istnienia.
czytaj więcejBył obiektem przepychanek władz lokalnych i wojewódzkich. Niektórym „śmierdział” Krakowem. Dziś przyciąga tysiące turystów. Skansen w Wygiełzowie świętuje właśnie 50 lat istnienia.
czytaj więcejTrzeba mocno wysilić wyobraźnię, by w gąszczu zieleni dostrzec stadion, na którym grało wielu wybitnych piłkarzy, późniejszych reprezentantów kraju, oraz kilka pokoleń chrzanowian. Mekka kibiców chrzanowskiej piłki nożnej jest zamknięta na cztery spusty.
czytaj więcej- Uważam, że w Chrzanowie dzieje się sporo ciekawych rzeczy, ale wymagają lepszego nagłośnienia. Coś mi się wydaje, że dział promocji w urzędzie miejskim jest trochę przeciążony - mówi Mateusz Ostrowski.
czytaj więcejRude, kręcone włosy, brązowe oczy, małe, okrągłe okulary na nosie. Można go zresztą pooglądać w internecie - na YouTubie, Facebooku, Instagramie i w wielu innych miejscach w sieci. Zajmuje się modelingiem, trochę aktorstwem, malarstwem i... ziołolecznictwem. Słowa wyrzuca z siebie z szybkością karabinu maszynowego, a wydaje...
czytaj więcejZ danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego wynika, że w ciągu ostatnich 15 lat liczba wiernych na ziemi chrzanowskiej spadła o połowę. Ze 150 tysięcy do 75 tysięcy.
czytaj więcejSześć tekstów, których nie można przegapić w najnowszym wydaniu "Przełomu" ze zdjęciami bohaterów:
czytaj więcejSą młodzi, uśmiechnięci i mają głowy pełne pomysłów. Zamiast narzekać na brak perspektyw w swoich miasteczkach, postanowili je stworzyć. Jesienią chcą uruchomić Ambasadę Kreatywności w Chrzanowie.
czytaj więcejMilena Sadowska, dziewiętnastolatka z Babic - jesienią wystąpi w finale konkursu Miss Polonia 2018. O drodze do spełniania marzeń i o tym, czy ładnemu jest w życiu łatwiej, opowiada Michałowi Koryczanowi.
czytaj więcejZ Konradem Cupiałem - Misterem Beskidów 2018, finalistą konkursu Mister Polski 2018, mieszkańcem Chełmka - rozmawia Tadeusz Jachnicki.
czytaj więcejPiasek z wybrzeży Tobruku, muszle, skorupę żółwia, setki zdjęć - a przede wszystkim wspomnień - przechowuje do dziś. Mając 34 lata wyjechał na kontrakt do Libii. Był tam dwukrotnie. Dorobił się dużych pieniędzy. Ale na długi czas stracił kontakt z rodziną. Dziś Kazimierz Ludwikowski jest radnym i sołtysem Piły Kościeleckiej....
czytaj więcejRobert Makłowicz to urodzony gawędziarz, który potrafi skutecznie przekonać, że schabowy, rosół z makaronem czy gołąbki to nie jest wyłącznie polska kuchnia. Potrawy uznawane za rodzime są nieraz podawane w różnych częściach świata, a my często nie mamy nic wspólnego z ich powstaniem.
czytaj więcejWeekendowe wydanie „Przełomu" przygotowaliśmy z myślą o Czytelnikach, którzy kochają wycieczki i podróże, ale też o tych, którzy nie lubią tłumów i wolne chwile spędzają w lesie, albo ogrodzie. Tygodnik można czytać wszędzie. Będzie w sprzedaży do 8 maja. Nie przegapcie tego wydania.
czytaj więcej- Chcę zobaczyć i pokazać miejsca, gdzie kiedyś tętniło życie. Wchodząc do zwykłego domu, zamienionego w ruinę i widząc przedmioty po tych ludziach, zastanawiam się: kim oni byli, jak żyli, jaką mieli tapetę, która już dawno odeszła od ściany... – mówi Agnieszka Spuła z Trzebini. Jej hobby to odwiedzanie i fotografowanie opuszczonych...
czytaj więcejNa trasie ultramaratonów zawsze myślę, żeby tylko dojechać do mety i rzucić rowerem. Jednak chwilę potem przychodzi chęć przeżycia kolejnej przygody. Raczej czuliśmy żal, że po tym miesiącu bycia razem coś się skończyło i pora wracać do domu - wspominają uczestnicy zimowej wyprawy rowerowej przez Mongolię i Rosję, chrzanowianie...
czytaj więcejStudia prawnicze wybrał trochę z przypadku. Nie wiedział, co chce w życiu robić, a znajomość przepisów zawsze się przecież przyda. Od lipca pochodzący z Luszowic sędzia Rafał Dzyr kieruje Sądem Apelacyjnym w Krakowie.
czytaj więcejLeżałam z krwawiącą twarzą, połamaną szczęką i kością wystającą z prawej ręki, a ból w okolicach pękniętej miednicy był ogromny. Czułam, jakby wszystko we mnie płonęło – Kasia Cieślak z Krzeszowic opowiada o swoim wypadku podczas wspinaczki w Hiszpanii. Jak uszła z życiem i dochodzi do zdrowia.
czytaj więcejDlaczego ja? Józefa Białas wciąż zadaje sobie to pytanie. Jako dziecko trafiła do niemieckiego obozu. Spędziła tam trzy lata. Poznała co to głód i ludzkie okrucieństwo. Była bita, przetrzymywana w piwnicy razem z ciałami zamordowanych ludzi. Tego nie da się zapomnieć.
czytaj więcej
Najnowsze komentarze