Nie masz konta? Zarejestruj się

Praca, biznes, edukacja

Unia dała na nic?

13.12.2006 10:34 | 1 komentarz | 4 392 odsłony | red
Miesiąc temu zakończyła się adaptacja poddasza w Trzebińskim Inkubatorze Przedsiębiorczości. Do dziś dziewięć nowo wygospodarowanych pomieszczeń stoi pustych.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Miesiąc temu zakończyła się adaptacja poddasza w Trzebińskim Inkubatorze Przedsiębiorczości. Do dziś dziewięć nowo wygospodarowanych pomieszczeń stoi pustych.
Jeszcze przed wakacjami burmistrz Trzebini, Adam Adamczyk, snuł plany przeniesienia z Chrzanowa do inkubatora głównej siedziby Związku Komunalnego Komunikacja Międzygminna.
Poddasze TIP jest od miesiąca gotowe na przyjęcie nowych najemców. Tymczasem temat przeniesienia ZKKM do Trzebini ucichł.
- Do tej pory nie zapadły żadne konkretne decyzje w kwestii przeprowadzki – komentuje Krzysztof Bilski, zastępca przewodniczącego zarządu związku.
Burmistrz Trzebini o planach przeniesienia siedziby ZKKM jakby zapomniał.
- Nadal uważam, że przeniesienie ZKKM-u do inkubatora to dobry pomysł. Jednak nie ulokuję siedziby związku w nowo wygospodarowanych pomieszczeniach na poddaszu. Na inwestycję dostaliśmy dofinansowanie z Unii i, zgodnie z umową, działalność mogą tam prowadzić jedynie firmy inkubowane, komercyjne. A ZKKM do takich nie należy – uzasadnia swoje nowe stanowisko Adam Adamczyk. Główną siedzibę związku komunikacyjnego widziałby na parterze TIP.
Należącym do gminy budynkiem TIP administruje Agencja Rozwoju Ziemi Chrzanowskiej SA. To jej kieszeń, a nie budżet gminy, zasilają wpływy z wynajmu pomieszczeń jedenastu funkcjonującym tam teraz firmom. Przy okazji planów przeniesienia ZKKM-u do Trzebini burmistrz Adamczyk zapowiadał też wypowiedzenie ARZCh umowy na administrowanie budynkiem. Twierdził, że TIP powinna zarządzać jednostka organizacyjna gminy, na przykład Trzebińskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Do dziś umowy z Agencją jednak nie rozwiązał. ARZCh od czerwca funkcjonuje bez szefa. Poprzedni prezes - Krzysztof Passella - odszedł, argumentując, że chce zarabiać więcej. Na jego miejsce wciąż nikogo nie powołano.
- Mamy w Trzebini nową radę miasta, która musi się zapoznać z tematem Agencji Rozwoju Ziemi Chrzanowskiej i Inkubatora Przedsiębiorczości – podkreśla w imieniu Adamczyka jego rzecznik prasowy Robert Siwek.

Czy nowo wybrani radni, podobnie jak ci z poprzedniej kadencji, będą chcieli pozbawić Agencję administrowania inkubatorem? Tego na razie nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że czas ucieka, a nowo odremontowane poddasze stoi puste. Tymczasem na jego dzierżawie można by już zarabiać. Gdyby gmina szybko podjęła decyzję o rozwiązaniu umowy z ARZCh, te pieniądze zasiliłyby jej budżet.
Anna Jarguz

Adaptacja 347 metrów kwadratowych poddasza Trzebińskiego Inkubatora Przedsiębiorczości kosztowała 554 tys. zł, z czego 270 tys. zł dofinansowania (60 proc.) pozyskano z funduszy unijnych. Prace zlecono wyłonionej w przetargu firmie Krisbud z Karniowic. W ramach zadania wydzielono dziewięć dodatkowych pomieszczeń biurowych oraz dwa sanitariaty.

Przełom nr 50/764 13.12.2006

Czytaj również