Jak informuje powiatowy rzecznik konsumenta w Chrzanowie Bernadetta Dereszowska, żywność kupioną w e-sklepie, tak jak każdą inną rzecz, można reklamować. - Mamy na to dwa lata od momentu jej wydania. Korzystając z tego uprawnienia, trzeba jednak zachować rozsądek.

- Zwlekanie ze złożeniem reklamacji w tej sytuacji może utrudnić konsumentowi udowodnienie faktu, że wada towaru istniała już w momencie zakupu - tłumaczy Bernadetta Dereszowska.

W przypadku umowy sprzedaży produktów żywnościowych na odległość, konsument może odstąpić od niej w terminie 14 dni od otrzymania towaru. Uprawnienie to nie przysługuje jednak w przypadku rzeczy ulegających szybkiemu zepsuciu lub mających krótki termin przydatności do spożycia, a także w przypadku produktów dostarczanych w zapieczętowanym

opakowaniu, którego po otwarciu opakowania nie można zwrócić ze względu na ochronę zdrowia lub ze względów higienicznych.
- Decydując się na zakupy w sieci, przede wszystkim powinniśmy się dowiedzieć, od kogo kupujemy. Należy więc znaleźć na stronie nazwę przedsiębiorcy, jego siedzibę, REGON, NIP. Sprawdzamy, co kupujemy, i za jaką cenę. Jeżeli przykładowo ceny są niższe o więcej niż połowę od tych, które są nam na dany towar znane, warto zastanowić się nad zakupem. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że z oferowanym produktem może być coś nie tak - radzi powiatowy rzecznik konsumenta.
Należy również zwrócić uwagę na koszty dostawy rzeczy, tak, aby nie okazało się, że przewyższają wartość zakupu.Także na to, czy towar będzie wysyłany z kraju czy z zagranicy. Wysyłka spoza Polski z nieautoryzowanego przez producenta sklepu, to bardzo ryzykowny zakup. Naraża konsumenta na wysokie koszty i długi czas oczekiwania. Oprócz niesie ze sobą duże ryzyko oszustwa.
Anna Jarguz
Przełom 4 (1228) 27.1.2016