Nie masz konta? Zarejestruj się

Porady

Kuszące wkładki do segregatorów

20.05.2009 12:27 | 1 komentarz | 3 388 odsłony | red
Często pojawiają się w czasopismach i gazetach codziennych dodatki typu zdrapka zamówienie, kupon zamówienie. Firmy zajmujące się sprzedażą wysyłkową oferują głównie segregatory z wkładkami do zbierania. Pierwsza jest bezpłatna. Następne już kosztują.
1
Kuszące wkładki do segregatorów
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

RZECZNIK KONSUMENTA RADZI

Często pojawiają się w czasopismach i gazetach codziennych dodatki typu zdrapka zamówienie, kupon zamówienie. Firmy zajmujące się sprzedażą wysyłkową oferują głównie segregatory z wkładkami do zbierania. Pierwsza jest bezpłatna. Następne już kosztują.

Konsument z reguły nie pamięta, że zawarł jakąś umowę, i potem nagle dostaje wezwanie do zapłaty. Wysyłając zdrapkę czy kupon zamówienia, godzi się na otrzymanie nie tylko pierwszej przesyłki, bezpłatnej, ale również na kolejnych - płatnych.
Wyjaśnia Bernadetta Dereszowska, powiatowy rzecznik konsumenta:

Najczęściej pojawiające się tytuły, do których dołączane są wspomniane segregatory to np.: „Świat kuchni”, „Encyklopedia zwierząt”, „Język angielski dla każdego”, „Nauka szybkiego czytania”, „Tajemnice ciała”, a także te dotyczące zagadnień komputerowych. Teraz także pewna firma oferuje monety - numizmaty na podobnych zasadach.

Firmy wydające tego typu publikacje nie potwierdzają pisemnie istotnych warunków zamówienia (m.in. ceny poszczególnych przesyłek), nie wypełniają również obowiązku informacyjnego wynikającego z ustawy, której przepisy chronią konsumentów przed nieuczciwymi praktykami firm, zajmujących się sprzedażą na odległość. Konsument otrzymuje pierwszą bezpłatną przesyłkę. Następna też niewiele kosztuje, ale kolejne są już droższe (trzeba za nie płacić średnio ok. 50 zł). Konsument chce wtedy z oferty zrezygnować, ale nie wie jak.

Często też zdarza się, że przesyłki nie dochodzą, bo firmy wysyłają je listami zwykłymi a nie poleconymi. Konsumenci otrzymują natomiast wezwanie do zapłaty.

Jeżeli konsument zawarł już z taką firmą umowę - za pomocą środków porozumiewania się na odległość - to może od niej odstąpić w terminie 10 dni od dnia otrzymania pierwszej przesyłki (bezpłatnej). Jeżeli czas trwania umowy nie jest oznaczony, to każda ze stron może ją wypowiedzieć w każdym czasie, bez wskazywania przyczyn, z zachowaniem terminu miesięcznego, chyba że strony ustaliły termin krótszy.

Przedsiębiorca, który trudni się sprzedażą na odległość, powinien poinformować konsumenta za pomocą środków porozumiewania się na odległość o: danych odbiorcy, cenach, kosztach i terminie dostawy, prawie do odstąpienia od umowy, kosztach wynikających ze skorzystania ze środków porozumiewania się na odległość, jeśli są droższe. Także o terminie, w jakim oferta lub informacja o cenie albo wynagrodzeniu ma charakter wiążący (ile będzie bezpłatnych przesyłek i jakie będą ceny następnych), miejscu i sposobie składania informacji i prawie do wypowiedzenia umowy. Konsument powinien dostać pisemne potwierdzenie tych informacji w momencie rozpoczęcia spełnienia świadczenia.

Konsument ma najczęściej niepełne warunki umowy na odwrocie zdrapki czy też kuponu zamówienia, które może przeczytać, ale szybko o nich zapomni, ponieważ odsyła je razem z drukiem zgłoszenia, a powinien je mieć dla siebie (najlepiej zrobić ksero). Otrzymuje je dopiero później na wezwaniu do zapłaty, jeśli czegoś nie dopełni.

Warunkiem zwrotu pieniędzy jest odesłanie tego, co konsument otrzymał. Rozwiązanie umowy powinien wysłać najlepiej listem poleconym ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Od daty otrzymania przez firmę sprzedającą oświadczenia o wypowiedzeniu, zawartej na zwrotnym potwierdzeniu odbioru listu poleconego, liczy się miesięczny termin wypowiedzenia (chyba że umowa przewiduje inny termin). Jeżeli otrzyma w trakcie okresu wypowiedzenia przesyłki, należą one jeszcze do niego. Natomiast po tym okresie przesyłki powinien odesłać.

Jeżeli konsument odstąpi od umowy w terminie do 10 dni, to zobowiązany jest towar zwrócić (pokrywa koszty przesyłki), ponieważ jeżeli korzysta z tego uprawnienia, to umowę uważa się za niezawartą (inaczej, niż przy wypowiedzeniu). Jeśli konsument dokonał przedpłat, należą mu się odsetki ustawowe, a sam zobowiązany jest do zwrotu tego, co otrzymał.
(oprac. PS)

Przełom nr 12 (880) 25.03.2009