- Czy ja mam jeszcze prawo jazdy? - zastanawia się niejeden kierowca, który samochodem podróżował do stolicy. Wyjazd do Warszawy, z uwagi na dużą liczbę fotoradarów przy drodze, może się dla lubiących poszarżować faktycznie skończyć w ten sposób. Nie mówiąc już o przewinieniach podczas wakacyjnych podróży na innych trasach.

Żeby nie stracić prawa jazdy, mając już na koncie co nieco punktów w danym roku, warto zawczasu zainteresować się możliwością ich zredukowania.

Zredukować przed progiem
- Wystarczy zgłosić się na szkolenie do wojewódzkiego ośrodka ruchu drogowego. Płacąc za nie 300 złotych można jednorazowo zredukować z ewidencji aż sześć punktów. Taką możliwość mamy jednak tylko dwa razy do roku zbliżając się do granicznego progu 24 punktów, z tym, że po jego przekroczeniu w szkoleniu takim nie można już uczestniczyć - informuje Adam Klimkiewicz z wydziału komunikacji chrzanowskiego starostwa.

Klimkiewicz mówi, że temat jest na czasie, bo w wakacje ludzie sporo jeżdżą, więc o punkty karne jest łatwiej.
- Miałem już kilka telefonów w tej sprawie - dodaje.

Warto dodać, że przyjemność chodzenia na kursy darujące grzechy kierowców za jedyne 300 zł wkrótce się skończy. Dużo trudniej będzie się ich pozbyć. Ministerstwo Infrastruktury uznało bowiem, że pięciogodzinne szkolenie, podczas którego kierowcy oglądają m.in filmy prezentujące tragiczne skutki wypadków, nie są wystarczającą karą za drogowe przewinienia. Kursy mają zostać zlikwidowane. Jak podała Rzeczpospolita, ma je zastąpić obowiązkowy 40-godzinny kurs reedukacyjny za 2000 zł dla kierowców z 24 punktami. Skieruje na ten kurs starosta. Po jego ukończeniu wszystkie punkty mają być skasowane, za to delikwent poddany zostanie pięcioletniej próbie. Jeśli choć raz przekroczy w tym czasie maksymalny limit punktów, straci prawo jazdy. Chcąc je odzyskać, będzie musiał edukację kierowcy rozpocząć od początku, jak osoby niemające tego dokumentu.

Nowe prawo może wejść w życie w rok po jego uchwaleniu. Obecnie pracuje nad nim sejm.

Gdy przekroczysz 21 lub 24
W pierwszej sytuacji, dotyczącej młodych, niedoświadczonych kierowców, po przekroczeniu limitu 21 punktów Komendant Wojewódzki Policji wnioskuje do wydziału komunikacji starostwa powiatowego o cofnięcie prawa jazdy.

- Przekroczenie limitu 24 punktów zarezerwowanego dla bardziej doświadczonych kierowców powoduje konieczność zdawania kontrolnego egzaminu praktycznego i teoretycznego na wniosek Komendanta Wojewódzkiego Policji. Komendant powiatowy kieruje zaś w takim przypadku na badanie psychologiczne przeprowadzane w celu orzeczenia istnienia lub braku przeciwwskazań psychologicznych do kierowania pojazdem - wyjaśnia Adam Klimkiewicz, główny specjalista wydziału Komunikacji i Paszportów Starostwa Powiatowego w Chrzanowie.

Oblanie egzaminu lub niewykonanie badań oznacza utratę kwalifikacji kierowcy, co w drodze decyzji administracyjnej stwierdza starosta.
(AM)

Ile masz punktów?
Ewidencje punktów karnych i kierowców naruszających prawo drogowe prowadzi policja wojewódzka. Tam zawsze można sprawdzić, ile mamy ich na koncie. Punkty karne usuwane są po roku od dnia naruszenia przepisów.

24
punkty karne powodują utratę prawa jazdy (w przypadku najmniej doświadczonych kierowców limit wynosi 21 punktów). Określonemu naruszeniu przypisuje się liczbę punktów w skali 1-10

13
kierowców z powiatu chrzanowskiego straciło w tym roku prawo jazdy

2000
złotych ma kosztować w przyszłości obowiązkowy kurs reedukacyjny dla kierowców, którzy zgromadzą na swym koncie 24 punkty karne. Obecnie kurs redukujący punkty kosztuje tylko 300 zł

Przełom nr 32 (951) 11 VIII 2010