Nie masz konta? Zarejestruj się

Praca, biznes, edukacja

Rodzimy w Chrzanowie

04.07.2007 18:31 | 1 komentarz | 13 165 odsłon | red
Ewa Potocka: - Panowie są tak bardzo przerażeni i wpatrzeni we własną żonę, że nie zwracają uwagi na inne pacjentki, rodzące na ogólnej sali porodowej
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Ewa Potocka: - Panowie są tak bardzo przerażeni i wpatrzeni we własną żonę, że nie zwracają uwagi na inne pacjentki, rodzące na ogólnej sali porodowej

Chcesz rodzić z mężem? Możesz to zrobić nie tylko w osobnym pokoju, ale także na ogólnej sali porodowej chrzanowskiego szpitala.
Jeśli poród odbywa się na ogólnej sali, a ciężarnej towarzyszy mąż, łóżko zostaje oddzielone od reszty stanowisk parawanikami. Czy to wystarczy, by inne rodzące nie czuły skrępowania przed obcym mężczyzną?
- Panowie są tak bardzo przerażeni i wpatrzeni we własną żonę, że nie zwracają uwagi na inne rodzące pacjentki – twierdzi dyrektor szpitala Ewa Potocka.

Ekstra kawa
Jeśli poród rodzinny odbywa się na ogólnej sali porodowej, pacjentka nic nie płaci. Jeżeli natomiast zapłaci 150 zł, może rodzić w osobnym pokoju, z telewizorem oraz leżanką dla męża.
- Rzeczywiście, pokój jest przytulniejszy i o większym standardzie, niż ogólna sala porodowa. Można zrobić sobie tam kawę lub herbatę. Rodząca przebywa tam z bliską osobą towarzyszącą przy porodzie (najczęściej jest to mąż) jeszcze do dwóch godzin po urodzeniu dziecka – potwierdza Joanna, czytelniczka „Przełomu”.
I dodaje: - Dlaczego w Chrzanowie za poród rodzinny się płaci, a na przykład w krakowskich szpitalach jest on bezpłatny? Jak wynika z akcji „Rodzić po ludzku”, ta usługa powinna być dostępna we wszystkich szpitalach za darmo. My z mężem zdecydowaliśmy się na poród rodzinny pomimo opłaty. Możliwość rodzenia z bliską osobą jest dla mnie bardzo ważna – dodaje czytelniczka.

Opłaty
Dyrektor Potocka podkreśla, że poród rodzinny w oddzielnej sali oznacza dodatkowe koszty dla szpitala, stąd konieczność pobierania opłaty.
- Sala jest przystosowana do porodów, może z niej korzystać cała rodzina rodzącej. Trzeba ten pokój dodatkowo sprzątać – argumentuje Potocka.
Jest też kolejny zarzut ze strony naszej czytelniczki: - Może się zdarzyć sytuacja, że do porodów rodzinnych, które miały się odbyć w odosobnieniu, przywiozą panią A i panią B. Wtedy pani A (decyduje kolejność) trafia do pokoju rodzinnego i płaci 150 zł, a pani B z mężem trafia na ogólną salę porodową, gdzie położne i pielęgniarki specjalnymi parawanikami oddzielają jedno z pięciu stanowisk, tak, że robi się pokoik, i tam pani B może rodzić z mężem i też płaci 150 złotych – donosi ciężarna.
- Jeśli ktokolwiek zapłacił za poród rodzinny na sali ogólnej, niech się do mnie zgłosi. Ja nie znam takich przypadków. Pieniądze zostaną zwrócone – dodaje Ewa Potocka.
Klaudia Remsak

Nic, albo mniej
Sprawdziliśmy, czy w innych szpitalach płaci się za porody rodzinne. Niektóre położne reagowały na to pytanie z oburzeniem: - Czy się płaci? Ależ skąd! U nas za nic się nie płaci!
Tylko w dwóch spośród szpitali, do których dzwoniliśmy, poród rodzinny jest płatny. Za to w każdym istnieje możliwość rodzenia na sali ogólnej w towarzystwie męża (o jego obecności decyduje jednak lekarz).

Ile kosztuje poród rodzinny w osobnej sali
Kraków
Szpital Specjalistyczny im. Żeromskiego – nic
Szpital Uniwersytecki – nic
Szpital Położniczo-Ginekologiczny „Ujastek” - nic
NZOZ Szpital im. Czerwiakowskiego – nic
Szpital Miejski Specjalistyczny im. Narutowicza – nic
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Ludwika Rydygiera – nic
Szpital ZOZ MSWiA – nic (jeśli ciężarna uczestniczyła w szkole rodzenia w tym szpitalu), a 100 zł dla pozostałych
Oświęcim
ZZOZ Szpital Powiatowy -100 zł, 50 zł (jeśli ciężarna uczestniczyła w szkole rodzenia w tym szpitalu)
Jaworzno
Szpital Wielospecjalistyczny – 5 zł (za fartuch i obuwie ochronne)

PRZEŁOM nr 27 (792) 4 VII 2007

Czytaj również