Alwernia
Przybywa biało-czerwonych trabanciarzy
Na niedzielny pokaz klasyków przyjechały na Rynek w Alwerni m.in. trabanty. Ich właściciele, nazywani trabanciarzami, mówią, że w Polsce jest coraz więcej pasjonatów NRD-owskiej motoryzacji. Skąd to zainteresowanie?
0
Na niedzielnym pokazie klasyków w Alwerni: Mirosław Nowotarski z synem Oskarem i córką Wiktorią
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
- Zacząłem od trabanta, bo taki samochód do remontu można tanio kupić. Już za tysiąc złotych - przyznaje Oskar Nowotarski z podwadowickich Frydrychowic. Przyjechał czerwonym modelem z 1983 r.
- Trabanty mają w sobie to coś. Jakbym miała do wyboru malucha i trabanta, to wybrałabym trabanta - mówi Anna Bednarzewska z Chrzanowa, właścicielka zielonego kombi z 1990 r.
O trabanciarzach czytaj też w najnowszym, 37. numerze „Przełomu".