Alwernia
Ratlerki, kundelki i husky biegały z właścicielami (WIDEO)
Dwadzieścia drużyn uczestniczyło w sobotę w III Psim Rajdzie w Alwerni. Mimo pochmurnej pogody charytatywny bieg lub marsz na dystansach od 5 do 10 km przyniósł frajdę zarówno czworonogom, jak i ich właścicielom.
Materiał wideo:
Rajd był jedną z atrakcji plenerowej imprezy na pożegnanie lata. Na Rynek w Alwerni przyjechały też osoby spoza naszego regionu, m.in. z Krakowa i Siewierza.
- Rajd jest charytatywny. Wpisowe wynoszące 40 lub 50 zł przeznaczymy na nasze cele statutowe, czyli pomoc bezdomnym czworonogom. Biegi z psami cieszą się coraz większą popularnością. W tym samym dniu podobna impreza odbywa się na przykład w Tychach - powiedziała dyrektor Fundacji Dar Serca w Skale Barbara Mikuła.
Nie wszyscy wystartowali z własnymi psami. Można było wyjść na trasę także z czworonogami czekającymi na adopcję. Tak postąpiła Emilia Okas z Chrzanowa.
- Zapisałam się na 10 km. Od organizatorów dostaliśmy mapę, karmę dla pieska, jabłko i ciasteczko. Pod drodze musimy znaleźć kilka punktów. Na każdym będzie jeden z elementów hasła, które musimy ułożyć - zdradziła.