Przełom Online
Przewoźnicy nie chcą dłużej jeździć na zlecenie ZKKM
We wtorek konsorcjum firm przewozowych Transgór, Meteor, Elbud i Stanbus, które od dwóch lat obsługuje komunikację miejską Chrzanowa, Libiąża i Trzebini, wypowiedziało ZKKM umowę. Czy to oznacza, że czeka nas komunikacyjny paraliż?
Przewoźnicy, jeżdżący na zlecenie ZKKM, nie chcą dłużej kursować, bo zwyczajnie przestało im się to opłacać. Przy obecnej stawce za wozokilometr, w wysokości średnio 3 zł brutto, kursy zwyczajnie przestały im się opłacać ze względu na wysokie ceny paliwa. Ponadto kierowcy żądają wyższych wynagrodzeń.
- Ogłosimy więc nowy przetarg na obsługę tras ZKKM-u. Najpóźniej do 1 grudnia musimy znaleźć przewoźników – zapowiada Tadeusz Gruber, przewodniczący zarządu związku komunikacyjnego.
Co, jeśli do tego czasu nie uda się znaleźć przewoźników, którzy zechcą jeździć po stawce, oferowanej przez ZKKM?
- Jeśli nie uda nam się rozstrzygnąć przetargu za pierwszym razem, do czasu ogłoszenia kolejnego mam prawo zawrzeć z przewoźnikami umowę z wolnej ręki. Z każdym indywidualnie będę negocjował warunki – uspokaja szef związku komunikacyjnego.
Związek tworzą trzy gminy, które już teraz do każdego wozokilometra dopłacają średnio 1,7 zł. Jeśli przewoźnicy chcą więcej, różnicę będą musiały pokryć samorządy, bo na dodatkowe wpływy ze sprzedaży biletów nie ma co liczyć.
(AJ)
Na zdjęciu: Przewoźnicy, jeżdżący na zlecenie związku komunikacyjnego Chrzanowa, Libiąża i Trzebini, wypowiedzieli we wtorek umowy
Komentarze
16 komentarzy
czy ktoś wywali wreszcie tego Grubera z prezesowego stołka? czy " kolesie" ze zgromadzenia zwolnią wreszcie grzane od tylu lat stanowiska???
i bardzo dobrze , że wypowiedzieli umowy!!! rozumiem ich bo sam przez kilka lat byłem na samozatrudnieniu. To czysta fikcja. A pan(rozmyślnie piszę małe p) Gruber do niedawna mówił jak jest świetnie i w porządku niech sam przesadzie się zza biurka za kierownice i pojeździ przez miesiąc za pensie kierowcy i poczuje jak smakuje ten chleb ale pewnie tak mu narósł mięsień piwny , że nie zmieści się za kółko. nie ma rady możne uśmiechnąć się do Jaworzna to coś podpowie. powiem szczerze jeżdżę dużo po Polsce i tak źle zorganizowanej komunikacji to niema nigdzie.
Stanbus? A na jakiej lini jeźdźi? A czy do tego konsorcjum nie należy DANEXprees (linia 345/346) ?
ROM nie wiem czy wiesz ale minibusy jeżdżą tylko wtedy kiedy im się to opłaca , czyli w godzinach szczytu , natomiast w soboty i niedziele z reguły nie jeżdżą. Wtedy busiarze podniosą ceny i cały zysk pójdzie do ich kieszeni bo przecież nie wydają paragonów z kasy fiskalnej.
Gruber do kopalni!!!
a na co nam ZKKM więcej minibusów na różnych trasach i duży zysk dla pasażerów bo przejazdy o połowe tansze.A ZKKM i to całe kierownictwo na zieloną trawkę .zaoszczędzi sie też na ich wypłatach.
Dobrze że obecni przewoźnicy wypowiedzieli umowy.ZKKM musi teraz zorganizować nowe przetargi na wszystkie linie stawiając wyższe kryteria i standard autobusów.I własnie teraz jest okazja aby się pozbyć takich marnych przewoźników jak Transgór ze swoimi jeżdżącymi łupami i wykorzystującymi kierowców.Mam nadzieje że znajdą się chętni przewoźnicy z lepszym taborem bo przecież wygranie przetargu na kilka lat to gwarancja roboty i stałych dochodów dla firmy transportowej.