Powszechna Spółdzielnia Mieszkaniowa w Chrzanowie jest tworem nieprzystającym do dzisiejszych czasów, a jej władze przeciwne jakimkolwiek zmianom, niewrażliwe na jakąkolwiek konstruktywną krytykę, i co najsmutniejsze, obojętne na wnioski swoich członków – twierdzą Krystyna Godyń, Danuta i Włodzimierz Sztyk, Jolanta i Wiesław Domańscy oraz Robert Maciaszek.
Takie wnioski wyciągnęli po czerwcowym zebraniu przedstawiciele chrzanowskiej spółdzielni. Zebraniu, na którym, ich zdaniem, wszelkie zasady współżycia zostały naruszone. Było i pokazywanie języka, i wyzwiska, i przekrzykiwania. Najmniej było merytorycznej dyskusji.
- Z punktu widzenia każdego członka spółdzielni było to bardzo ważne zebranie, bo planowano przegłosować na nim zmiany w Statucie Spółdzielni i Regulaminie Rady Nadzorczej – podkreśla Krystyna Godyń. I przegłosowano. Głównie te, zgłoszone przez zarząd spółdzielni. Ze zmian zaproponowanych przez grupy członkowskie (I, III i IV) udało się przeforsować tylko jedną. Dotyczyła umieszczenia w statucie zapisu, że osoby kandydujące w wyborach do poszczególnych organów spółdzielni składają wobec wyborców oświadczenie, informujące m.in. o tym, czy są pracownikami tej spółdzielni, czy są członkami innych organów spółdzielni, niż ten, do którego kandydują, i czy zajmują się interesami konkurencyjnymi w stosunku do interesów spółdzielni.
- Była to pierwsza z proponowanych przez grupy członkowskie zmian. I jedyna, którą pozwolono nam, jako współautorom wniosku, uzasadnić merytorycznie. Później byliśmy zszokowani tym, co zobaczyliśmy. Otóż prawie wszyscy członkowie władz spółdzielni, których wnioski dotyczyły, starali się za wszelką cenę nie dopuścić do ich przegłosowania. Nie dopuszczono do dyskusji nad nimi. Były sytuacje, że prezes spółdzielni pomagał komisji skrutacyjno-mandatowej liczyć głosy. Na sprzeciw zgłoszony przez niektórych przedstawicieli przewodniczący zebrania nie zareagował wtedy w ogóle – mówi Robert Maciaszek, prawnik z wykształcenia.

Na czerwcowym zebraniu przedstawicieli spółdzielców nie znalazła poparcia m. in. propozycja zmiany dotyczącej ograniczenia liczebności rady nadzorczej z 21 do 15 osób, ograniczenia możliwości bycia członkiem rady nadzorczej tylko do dwóch trzyletnich kadencji, propozycja, by funkcję przewodniczącego rady nadzorczej, jego zastępcy, sekretarza i przewodniczących stałych komisji rady nadzorczej, nie mogli pełnić współmałżonkowie pracownika spółdzielni, a także osoby z nimi spokrewnione.
Akceptacji nie uzyskała też propozycja ograniczenia liczby członków zarządu spółdzielni z pięciu do trzech osób oraz poprawka do regulaminu rady nadzorczej – o ograniczeniu liczebności komisji problemowych.
- Komisje, które obecnie funkcjonują, kompletnie nie przystają do rzeczywistych potrzeb. To jest stan, jaki był uzasadniony w czasie, gdy spółdzielnia jeszcze budowała bloki, prowadziła inwestycje. Poza tym, kiedyś na przykład członkowie komisji oświatowo- kulturalnej sami przygotowywali chociażby paczki dla dzieci, dekoracje sali na zabawy. Teraz robią to panie ze spółdzielczych klubów Pegaz i Promień. Po co więc tak liczna (11-osobowa - przyp. red.) komisja społeczna i oświatowo-kulturalna? – zastanawia się Krystyna Godyń.
Przeszedł natomiast zapis w istotny sposób utrudniający dostęp członków spółdzielni do uczestnictwa w zebraniach przedstawicieli. Aby brać w nim udział, trzeba co najmniej na siedem dni przed planowanym zebraniem zgłosić ten fakt zarządowi spółdzielni.
- My nie chcemy być pieniaczami. Nie chcemy żadnych rewolucyjnych zmian. Nasze propozycje miały na celu tylko spowodowanie, by działania spółdzielni były bardziej przejrzyste i racjonalne – podkreśla Włodzimierz Szyk. Trzeba zacząć o problemach spółdzielni mówić głośno i z otwartą przyłbicą, aby w końcu jej członkowie uświadomili sobie, że to do nich należy decydujący głos we wszystkich sprawach, że zarząd spółdzielni i prezes to ludzie, na których pensje składają się właśnie spółdzielcy - dodaje.
Zasadniczym problemem jest jednak znikoma świadomość i niewielkie zainteresowanie członków spółdzielni zebraniami, na których rozstrzygają się najważniejsze sprawy.
- Trudno liczyć na jakiekolwiek zamiany, dopóki spółdzielcy nie zrozumieją, jak ważna jest ich obecność na zebraniach grup członkowskich, podczas których wybierają przedstawicieli na zabrania przedstawicieli i członków rady nadzorczej, bo potem wszystko od tych ludzi zależy – zwraca uwagę Krystyna Godyń. – Spółdzielcy muszą zrozumieć, że zarząd ma bardzo zdyscyplinowany elektorat, chociażby w postaci pracowników spółdzielni, i jeśli pozostali członkowie nie będą przychodzić na zebrania, i nie będą głosować, to nic się nie zmieni.
Grażyna Kaim

**********
Skład rady nadzorczej PSM oraz przynależność jej członków do komisji problemowych:

Adam Chrząszczyk - przewodniczący rady nadzorczej, członek komisji rewizyjnej i komisji techniczno-eksploatacyjnej
Jan Pietruszka - zastępca przewodniczącego rady nadzorczej, członek komisji mieszkaniowo-lokalowej oraz komisji społecznej i oświatowo-kulturalnej
Stefan Drabik - sekretarz rady nadzorczej, członek komisji rewizyjnej, komisji społecznej i oświatowo-kulturalnej
Henryk Woszczyna - przewodniczący komisji rewizyjnej, członek komisji społecznej i oświatowo-kulturalnej
Arkadiusz Idzik - przewodniczący komisji techniczno-eksploatacyjnej, członek komisji mieszkaniowo-lokalowej
Jerzy Langier - przewodniczący komisji mieszkaniowo-lokalowej, członek komisji społecznej i oświatowo-kulturalnej
Małgorzata Janic - przewodnicząca komisji społecznej i oświatowo-kulturalnej oraz komisji mieszkaniowo-lokalowej
Zygmunt Rembiecha - przewodniczący komisji regulaminowo-statutowej, członek komisji rewizyjnej i komisji techniczno-eksploatacyjnej
Halina Augustyniak - członek komisji mieszkaniowo-lokalowej, komisji rewizyjnej
Irena Brzózka - członek komisji mieszkaniowo-lokalowej, komisji społecznej i oświatowo-kulturalnej, oraz komisji regulaminowo-statutowej
Wiesław Bytomski - członek komisji rewizyjnej, komisji techniczno-eksploatacyjnej
Teresa Jaroszewska - członek komisji rewizyjnej, komisji techniczno-eksploatacyjnej
Marek Jelski - członek komisji mieszkaniowo-lokalowej, komisji techniczno-eksploatacyjnej
Zofia Klamka - członek komisji mieszkaniowo-lokalowej, komisji techniczno-eksploatacyjnej
Kazimierz Knapczyk - członek komisji rewizyjnej, komisji techniczno-eksploatacyjnej, komisji regulaminowo-statutowej
Sylwester Likus - członek komisji rewizyjnej, komisji społecznej i oświatowo-kulturalnej
Barbara Odrzywołek - członek komisji mieszkaniowo-lokalowej, komisji społecznej i oświatowo-kulturalnej oraz komisji regulaminowo-statutowej
Kazimierz Rzegucki - członek komisji mieszkaniowo-lokalowej, komisji techniczno-eksploatacyjnej
Edward Witko - członek komisji rewizyjnej, komisji techniczno-eksploatacyjnej
Wiesław Wójcik - członek komisji społecznej i oświatowo-kulturalnej, komisji techniczno-eksploatacyjnej, komisji regulaminowo-statutowej
Agata Wróbel - członek komisji mieszkaniowo-lokalowej, komisji rewizyjnej
Skład rady nadzorczej na podstawie informacji zamieszczonej na stronie internetowej PSM w Chrzanowie

Członkowie rady nadzorczej wchodzą w skład komisji problemowych. Za każde posiedzenie otrzymują wynagrodzenie w wysokości prawie 135 zł (brutto).
Członkowie rady nadzorczej pobierają również wynagrodzenie, w tej samej wysokości, za każde z odbytych posiedzeń prezydium i plenum rady nadzorczej.
W okresie od czerwca 2005 roku do kwietnia 2006 roku rada nadzorcza odbyła 11 posiedzeń prezydium i 13 posiedzeń plenarnych.
Ponadto:
- 11-osobowa komisja rewizyjna odbyła 10 posiedzeń
- 11-osobowa komisja techniczno-eksploatacyjna – 11 posiedzeń
- 11- osobowa komisja mieszkaniowo-lokalowa – 11 posiedzeń
- 9-osobowa komisja społeczna i oświatowo-kulturalna – 9 posiedzeń i trzy kontrole
- 5-osobowa komisja regulaminowo-statutowa – 3 posiedzenia

Przełom nr 33/747 16.08.2006