Nie masz konta? Zarejestruj się

Praca, biznes, edukacja

Kto znalazł pracę podczas targów?

13.07.2011 15:26 | 0 komentarzy | 5 275 odsłon | red
PRACA. Czy da się porównać targ handlowy do targów pracy? Na tym pierwszym mamy duży wybór, możemy negocjować cenę (warunki) i nic się nie dzieje, jak czegoś sobie nie kupimy. Z targami pracy bywa gorzej. Produkty (oferty) takie, że ciężko się człowiekowi do nich dopasować. Przebierać między jedną propozycją, a drugą za bardzo nie można. Na dodatek bez pracy żyć się za długo nie da.
0
Kto znalazł pracę podczas targów?
Według Sebastiana Sadło praca w Fabloku była jedną z ciekawszych propozycji
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

PRACA. Czy da się porównać targ handlowy do targów pracy? Na tym pierwszym mamy duży wybór, możemy negocjować cenę (warunki) i nic się nie dzieje, jak czegoś sobie nie kupimy. Z targami pracy bywa gorzej. Produkty (oferty) takie, że ciężko się człowiekowi do nich dopasować. Przebierać między jedną propozycją, a drugą za bardzo nie można. Na dodatek bez pracy żyć się za długo nie da.

Urząd pracy w Chrzanowie jest miejscem dość specyficznym. Nie trzeba tam być. Wystarczy posłuchać znajomych, aby dowiedzieć się, jak wygląda tamtejsza rzeczywistość. We wtorek, 28 czerwca, PUP w Chrzanowie zorganizował „Targi Pracy 2011”. Pod tą dumnie brzmiącą nazwą skrywało się: 18 pracodawców ziemi chrzanowskiej, 291 ofert pracy proponowanych przez urzędy pracy z Chrzanowa, Jaworzna, Oświęcimia i Olkusza, 55 propozycji z Agencji Prac Tymczasowych oraz 155 ofert dotyczących pracy zagranicą.

Ponad 500 osób szukało pracy
Z lokalnych firm stanowiska przygotowali m.in. Thermoplast, Unimięs, Duhabex, Fablok, Peritus, Monalisa. Spore zainteresowanie towarzyszyło stanowiskom Fabloku i Hydro Aluminium. Co ciekawe, to ostatnie ofert pracy nie miało.
Fablok reprezentowała Ewa Tadel. Rozdawała ulotki z informacjami dotyczącymi wymagań wobec kandydatów na poszczególne stanowiska: od pracowników produkcji po sektor administracyjny. Fabryka proponowała m.in. pracę operatora suwnic. Sebastian Sadło z Chrzanowa uważa, że to była jedna z ciekawszych propozycji. Na bezrobociu jest od miesiąca.
- Mam wykształcenie średnie podyplomowe. Wcześniej miałem niefajne prace, krótkoterminowe. Jak jest słaba robota, to nie mam do niej motywacji. Będę szukał do skutku, aż znajdę coś takiego, co mnie zmotywuje do zostania na dłużej - mówi Sadło.
Spośród ofert takich jak: tapicer, kierownik budowy, operator nawijarki, elektryk, wyróżniała się propozycja firmy Monalisa. Reprezentująca ją Monika Bogusz szukała kandydata na stanowisko sprzedawcy internetowego.
- Praca jest od października. Na początek oferuję 1800 zł brutto. Nie wymagam doświadczenia - mówi Bogusz.

Praca temat trudny
Kwestia zatrudnienia budzi spore emocje. Towarzyszyły one zarówno osobom zwiedzającym targi, jaki i naszym internautom.
- Dla mnie wszytko jest chaotycznie zorganizowane, bo nigdzie się nie można dopchać. Nigdzie nie można nic przeczytać. Wydaje mi się, że nie uda się tu dzisiaj znaleźć pracy - mówi Anna Prochownik.
W urzędzie pracy jest zarejestrowana od czterech miesięcy. Skończyła administrację. Ma dużo motywacji w szukaniu pracy, ale przyznaje: - Jest ciężko. Jeszcze jak się ma dwoje dzieci i samemu się je wychowuje.
Sylwia Byrska przyszła na targi, aby zorientować się, jakie jest zapotrzebowanie na chemików.
- Wczoraj obroniłam pracę licencjacką. Chciałam zobaczyć czy licencjat ma w ogóle jakieś szanse, żeby znaleźć w tym rejonie, na chwilę obecną, pracę - mówi Byrska. Naukę chce kontynuować w trybie niestacjonarnym. Zdaje sobie sprawę, że im wcześniej zdobędzie doświadczenie, tym lepiej.
- Wzięłam kilka ulotek, ale nie ma tutaj pracy dla chemika. Wiadomo, że najlepiej byłoby pracować w zawodzie, ale jak się nie uda znaleźć niczego przez pewien czas, to spróbuję w innej dziedzinie. Choć generalnie z tego, co tutaj oglądam, to potrzebują kierowców i magazynierów - dodaje.
Nie najlepszą opinię o targach wyraziła nasza internautka. „Byłam, zobaczyłam i jak szybko przyszłam, tak szybko wyszłam. Odniosłam wrażenie, że zrobiono targi tylko na pokaz... Jestem zawiedziona...”pisze „czytelniczka1234”.

Czekamy na podsumowanie
- Szacujemy, że udział w targach brało ponad 500 osób - mówi Ewelina Pytlak z PUP.
Zapytaliśmy ilu osobom udało się znaleźć pracę. Zdaje się, że właśnie ta liczba będzie najlepiej świadczyła o tym, czy targi były udane i potrzebne.
- Nie mamy jeszcze kompletnej informacji od pracodawców. Nie umiem powiedzieć, czy dane będą za dwa czy kilka dni - mówi Pytlak.
Wiele osób mówi, że targi są robione tylko na pokaz. Czy liczba osób, które zdobyły podczas nich pracę zmieni takie myślenie?

Kto znajdzie pracę w powiecie chrzanowskim:*
agenci ubezpieczeniowi, ankieterzy, teleankieterzy, telemarketerzy, brukarze, diagności samochodowi, doradcy inwestycyjni, fryzjerzy, hydraulicy, kamieniarze, lakiernicy wyrobów drzewnych i metalowych, masarze, monterzy instalacji budowlanych, monterzy izolacji, nauczyciele języków obcych, lektorzy, operatorzy koparek i zwałowarek, pracownicy ds. księgowo-finansowych ze znajomością języków obcych, pracownicy produkcyjni, pracownicy usług ochrony, przedstawiciele handlowi, samodzielni księgowi, specjaliści ds. finansowych, specjaliści ds. programów unijnych.
(MG)

*Dane pochodzą z publikacji „Barometr zawodów” wydanej przez Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie.

Przełom nr 27 (997) 6.7.2011