Przełom Online
Mieszkańcy osiedla Młodości nie protestowali przeciwko spalarni
CHRZANÓW. Temat budowy spalarni odpadów zdominował wtorkowe zebranie mieszkańców osiedla Młodości. Podczas trwającej blisko półtorej godzinny dyskusji głosów za budową zakładu termicznego przekształcania odpadów podało więcej, niż przeciw.
W zebraniu uczestniczyło blisko 40 osób. Wśród zaproszonych gości byli między innymi poseł Tadeusz Arkit oraz burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski, inicjator budowy takiego zakładu w powiecie chrzanowskim.
- Taki zakład wciąż ma szansę u nas powstać. Wykorzystajmy ją. Na instalacji sporo możemy zyskać. To stały dochód dla gminy – argumentował burmistrz Kosowski.
Wiele osób na sali go popierało, między innymi Roman Kowalski:
- Według mnie nie ma alternatywy dla spalarni – stwierdził.
- Alternatywą dla spalarni jest góra śmieci, której przecież nie chcemy – krzyknął ktoś z sali.
Głos zabrał także Franciszek Jargus. Stwierdził, że spalarnie w powiecie już mamy, bo bardzo wiele osób śmieci pali w domowych piecach, co zdrowiu i życiu ludzi szkodzi znacznie bardziej, niż emisja z nowoczesnego zakładu.
- Nie wolno straszyć ludzi spalarniami. Trzeba pokazać im mocne i słabe strony takiej instalacji. Edukować ich. Świat idzie do przodu – nawoływał Jargus.
Przeciwko spalarni wypowiedział się tylko jeden mieszkaniec osiedla. Stwierdził, że budowa takiego zakładu nie rozwiąże problemu dzikich wysypisk śmieci czy palenia ich w domowych piecach, bo ludzie, by zaoszczędzić na odpadach, wciąż nielegalnie będą się ich pozbywać. Chyba że posłowi Arkitowi uda się wreszcie przeforsować wprowadzenie tzw. podatku śmieciowego, który obowiązywałby wszystkich mieszkańców. Gdy każdy będzie płacił za produkowane odpady, nikomu nie będzie się opłacało podrzucać ich do lasu.
(AJ)
Komentarze
52 komentarzy
Przecenia pan spalarnie rusztowe, nie docenia MBS/MBA/MPS. Skoro dekalruje pan, iz sporo czyta na temat mechaniczno-bilogicznej obróbki odpadów, powinien pan znać zasady i techologie kompostowania w tego typu instalacjach. Gwarantuje, że odpady nie "kisza sie" na wolnym powietrzu. Tak jak przy spalarniach mają być bunkry, tak przy MBS-ach tzw. szczelne reaktory kompostownicze, w ktorych nastepuje tzw samoosuszanie odpadow (stad niebedna szczelnośc), ktore potem podlegaja sortowaniu. Tak w najwielszym skrocie (bo przeciez doskonale pan o tym wie z tych samych źrodeł, co ja). Prosze wiec nie porownywać smrodu z Arkitowego mercedesa z MBS-em. Prosze rowniez nie porownywac homogenicznych paliw alternatywnych o ustalonej kalorycznosci (tzw. stabilatu) z konglomeratem rożnej masci smieci, ktore pala sie w spalarniach (gdzietrudno ustalic kaloryczność wsadu, bo trudno przewidziec, co w ddanym momencie trafi na ruszt). Celem MBS-u: jest maksymalne zagospodarowanie calowsci otrzymanych odpadow wymieszanych. Slowem: MBS STAWIA NA ODZYSK SUROWCOW WTORNYCH I RECYKLING. Celem spalarni: utylizacja termiczna odpadow. Wsad do kotla musi miec odpowiednia kaloryczność,a zatem frakcje wysokokaloryczne niezlaeznie od tego, czy nadaja sie do recyklingu powinny zostac spalone. EFEKT: SPALARNIE orgraniczaja RECYKNILG. Ad Drezna: DREZNAO TO MIASTO BEZ SKLADOWISK I BEZ SPALARNI O 92 PROC. POZIOMIE RECYKLINGU. W dyrektywie ramowej 2006/12/UE chodzi o marginalizacje lub eliminacje procesow termicznego unieszkodliwiania odpadow na rzecz calkowitego ich wykorzytsania w procesach recyklingu. Prosze mi udowodnić, dlaczego spalarnia nam sie oplaca??? Spalarnia w naszych chrzanowskich warunkach: 150 tys ton śmieci na rok do spalenia, z czego okolo 25 tys to nasze (powiatowe) smieci. Efekt: uzyskujemy wiekszą ilość odpadow (zuzli, niebezpiecznych popiolow) niż produkujemy smieci. Zostaje kwestia, co zrobić z tym dobrodziejstwem (zważywszy, że popioly naleza do tzw, odpadow niebezpiecznych). Tylko prosze mi nie pisać ogolnikow o budowie drog z uzyciem pospalarniowego zuzla (a jesli juz, to gdzie sa takie drogi), czy o skaldowaniu zabetonowanych toksycznych popiolow w wyrobiskach kopalni soli. Popioly wywieziemy do Niemiec???? Zas z uzyciem zuzlu wybudujemy autostrady????? Wierzy Pan w to?
Czytałem szereg materiałów na temat instalacji mechaniczno-bilogicznej obróbki odpadów i właśnie dlatego zadałem pytania. Bo niestety prawda jest taka, że instalacje te mają problemy z odorem, że zdarzają się w nich pożary, że pracownicy noszą maski gazowe (np. w Dreźnie). Prawdą jest również, że paliwo alternatywne jest spalane w instalacjach, które są niczym innym jak spalarnią odpadów tylko pod nazwą cementowni lub elektrowni. Dlatego nie mam pojęcia, dlaczego alternatywą spalarni jest spalanie odpadów i dlaczego nie godzi się pani na smród ze spalarni, a godzi na smród z instalacji MBS (tu mogę dodać ulubione porównanie "Balin też miał być mercedesem i nie śmierdzieć"). To są przecież te same argumenty, jakie pani przytaczała przeciwko spalarni, a jednak proponuje się to jako alternatywę. Dlaczego?
Wiec skoro nie jesteś, podobnie jak ja ekspertem w kwestii śmieci, daruj sobie naukowe dywagacje na temat dobrodziejstw spalarni rusztowych i mankamentow MBS/MBA/MBP. Ani ja, ani TY nie zrobimy rzetelnej, BEZSTRONNEJ analizy. Skoro szklana kula szwankuje w kwestii Olsztyna, to proponuje poczytac o instalacji MBS w Dreznie. Lucas: naprawde cenie Twoj zapał. Sadze, ze burmistrz Kosowski powinien Cie zatrudnic jako swojego spalarniowego pełnomocnika, takiego RZECZNIKA OD SMIECI. Bylbys znakomity.
Przykro mi, ale absolutnie nie pretenduje do rangi eksperta zważywszy na fakt, że nie jestem specjalistą w tej dziedzinie. Właśnie z tego powodu (w przeciwieństwie do pani) powołuje się na opinię innych ekspertów, doświadczenia z innych krajów oraz na liczne badania. Oczywiście jak pani prosi przeczytam doświadczenia Olsztyna, ale za kilka lat, gdy będzie funkcjonować budowana przez nich instalacja. Niestety moja szklana kula jest obecnie zepsuta wiec nie mogę dowiedzieć się jak sprawuje się w 2012-2013 roku Olsztyńska instalacja MBS. Mam ważne pytanie, jaka jest pewność, że potraktuje pani innych ekspertów poważnie? Dotychczas wszyscy eksperci nie zgadzający się z pani zdaniem byli ostro krytykowani, jedynie ludzie potwierdzający pani zdanie byli wiarygodni...
Widze drogi Panie, że czytamy te same artykuly i o spalarniach, i o MBS/MBA. Tak więc punkt wyjscia jest ten sam. Wnioski tylko inne. No i ja (w przeciwnienstwie do Pana) absolutnie nie pretenduje do rangi eksperta w temacie. Dlatego tez po raz kolejny powtarzam i domagam sie rzetelnej analizy SWOT jednej i drugiej instalacji. Prosze jeszcze poczytać o doswiadczeniach Olsztyna. Milej lektury. Z antyspalarniowym pozdorwieniem AK
Nie jestem za spalarnią, ale tez nie jestem przeciw, krytykuje niektóre informację podawane, które mijają się z prawdą. Należy rozmawiać o pełnym systemie pozbywania się odpadów. Na pewno należy rozwijać segregację śmieci, na pewno należy stworzyć nowoczesną kompostownię, ale co z pozostałymi śmieciami? Nawet część posegregowanych śmieci w końcu trafia do pieców lub na składowiska bo ich przetworzenie albo jest zazwyczaj bardzo drogie i nie opłacalne. Niestety to pani sprowadziła to do poziomu absurdu. Absurdalnym pomysłem jest jako alternatywę spalarni proponowanie spalenie śmieci. Wiele ludzi z okolicy podpisywało się pod petycją bo bali się smrodu ze spalarni i stosów śmieci na placu, wiec absurdem jest proponowanie technologii, która ma duże problemy z odorem i która wymaga placu na którym składuje się przetworzone śmieci nazywane "paliwem". Absurdalne było zastraszanie ludzi toksycznymi wyziewami z komina, podczas gdy w proponowanej przez panią instalacji pracownicy na halach muszą nosić maski przeciwgazowe z powodu licznych chorób notowanych u pracowników takich instalacji. Absurdem było straszenie potężnym wzrostem opłat za wywóz śmieci, podczas gdy proponowane przez pani rozwiązanie ma ujemny bilans energetyczny. W prezentacji z podsumowania wyjazdów studyjnych organizowanych przez Kraków miedzy innymi do wychwalanej przez panią instalacji MBS w Dreźnie można wyczytać "Produktem końcowym jest stabilat, za odbiór którego zakłady spalające lub współspalające pobierają opłatę w wysokości 25-35 euro za tonę (ze względu na wysokie koszty zaprzestano pelletyzacji stabilatu)." Więc chyba kolejnym absurdem jest tłumaczenie, że na paliwie można zarobić. No i tradycyjny absurd, każda pani wypowiedz i pouczanie na kogo nie głosować. W końcu idą wybory, czas zmienić świnie przy korycie...
Lucas, zadaj sobie tyle samo trudu na zglebienie zasad instalacji MBS, co na promowanie spalarni rusztowych. To być moze podyskutujemy. Widze, że choć przeniosleś akcenty, to i tak teza pozostala niezmienna: budujmy spalarnie rusztową, palmy bez segregacji smieci wlasne i cudze, kwestia transportu smieci, odczynnikow i frakcji po spaleniu to sprawa malo ważna. Piszac to mam swiadomosc, ze trace czas, bo i tak zaden argument do ciebie nie dotrze, a wszystko sprowadzisz do poziomu absurdu. Powtarzasz sie, wiec stoisz w miejscu. A na kogo nie glosować, kazdyw wie najllepiej, kazdy ma swoich wybrańców. Ja na pewno nie zaglosowalabym na tych, ktorych tak, zaciekle bronisz, czyli na tych, ktorym zawdzieczamy ten poroniony pomysł. WLADZA DEMORALIZUJE. Zaczynajac od gory: PO, Marek Sowa, Tadeusz Arkit, Ryszard Kosowski, Adam Adamczyk, Jacek Latko i samorzadowy plankton grupy radnych z Miedzygminnego Związku. PIENIADZ TEZ DEMORALIZUJE.