Nie masz konta? Zarejestruj się

Eko Przełom

Przerobią setki tysięcy zużytych lodówek

08.11.2012 10:01 | 0 komentarzy | 5 844 odsłon | red
BOLĘCIN. W sąsiedztwie zalewu Gliniak spółka Biosystem uruchomiła zakład przetwarzania zużytego sprzętu elektronicznego. Inwestor zapewnia, że to najnowocześniejsza linia przerobu elektrośmieci w Polsce i chce zaprosić mieszkańców do jej obejrzenia. Nie wszyscy cieszą się z powstania zakładu.
0
Przerobią setki tysięcy zużytych lodówek
Proces przetwarzania sprzętu chłodniczego zaczyna się od zdjęcia gumowych elementów
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

BOLĘCIN. W sąsiedztwie zalewu Gliniak spółka Biosystem uruchomiła zakład przetwarzania zużytego sprzętu elektronicznego. Inwestor zapewnia, że to najnowocześniejsza linia przerobu elektrośmieci w Polsce i chce zaprosić mieszkańców do jej obejrzenia. Nie wszyscy cieszą się z powstania zakładu.

W Bolęcinie jest już składowisko odpadów, z którym nikt nie może sobie poradzić od lat. Ludzie boją się, że powstanie kolejne. Setki lodówek, czekających na przeróbkę, już zwieziono do wsi.
- To najnowocześniejszy zakład w Polsce. W kraju nie było dotąd instalacji, która z taką szczegółowością i dbałością o środowisko potrafi przetworzyć urządzenia chłodnicze - przekonuje Aleksander Traple, prezes zarządu Grupy Biosystem SA z Krakowa.

Nie wszystkich jednak te zapewnienia uspokajają.
- Ludzie boją się freonów i skażenia pobliskiego ujęcia wody. Nie chcą także we wsi kolejnej góry śmieci. Były w tej sprawie zebrania wiejskie. Część udało się przekonać - podkreśla sołtys Bolęcina Franciszek Barnaś.

Kierownictwo spółki chce zorganizować dni otwarte w zakładzie. Ma nadzieję, że jak ludzie zobaczą, jak wygląda linia do przerobu elektrośmieci, do inwestycji uda się przekonać wszystkich.
- Każda inwestycja w ekologię jest ważna. W ramach swoich możliwości będziemy kontrolować zakład - zapewnia Wiesław Domin, dyrektor powiatowego wydziału ochrony środowiska Starostwa Powiatowego w Chrzanowie.

Inwestycja kosztowała 25 mln zł. Zakład wybudowano od podstaw. Poza halą produkcyjną postawiono nowoczesny budynek biurowy, socjalny, wiaty magazynowe i place składowe. Najdroższa była jednak linia do przetwarzania zużytego sprzętu. Jej koszt sięga 14 mln zł. Wyprodukowano ją w Niemczech. Może przetworzyć urządzenia chłodnicze oraz drobny sprzęt elektryczny (suszarki do włosów, tostery, czajniki, sprzęt grający oraz komputery). Jej roczna wydajność sięga ponad 50 tys. ton. Najważniejszą cechą linii jest praktycznie całkowite wychwytywanie w obiegu zamkniętym zawartych w sprzęcie chłodniczym freonów oraz cyklopentanów i izobutanów.
- Linię wciąż jeszcze testujemy. Gdy ruszy produkcja, w pierwszym etapie chcemy przyjąć do pracy około pięćdziesięciu osób.

Będziemy potrzebować nie tylko ludzi do obsługi linii, ale również pracowników biurowych - mówi Michał Buczak, dyrektor zakładu w Bolęcinie. Docelowo może zatrudnić nawet 80 ludzi.
Grupa Biosystem konsoliduje dwie inne spółki: ZGK Biosystem Organizacja Odzysku SA, która zajmuje się działką odpadów opakowaniowych, oraz Biosystem Elektrorecykling Organizacja Odzysku SA, odpowiadająca za elektrośmieci. Jej udział w rynku sięga ponad 25 proc. Klientami firmy są m. in.: Amica, LG, Fagor Mastercook, Daewoo Electronics, Orange, Auchan, Kaufland czy Tesco.
Anna Jarguz

Przełom nr 43 (1064) 30.10.2012