Przełom Online
CHRZANÓW. Jeszcze jeden supermarket?
![CHRZANÓW. Jeszcze jeden supermarket?](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/4378.jpg)
Na wniosek właściciela nieruchomości przy ul. Balińskiej, obejmującej część dawnej bazy PKS, gmina opracuje dokumenty pozwalające na zmianę jej przeznaczenia w planie na handlowo-usługową.
Właściciel nieruchomości chce, aby istniała tam możliwość lokalizacji obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 mkw. Może to oznaczać, że jest inwestor zainteresowany jego budową marketu. Obecnie obowiązujący plan uniemożliwia lokowanie w tym miejscu wielkopowierzchniowych sklepów. Teren służy formalnie bazom, składom i obsłudze komunikacji (stacje paliw i diagnostyczne).
Najwyraźniej atrakcyjność obszarów inwestycyjnych w pobliżu balińskiego węzła autostradowego rośnie. Obwodnica zaś, której budowa już wkrótce się rozpocznie, zapewne będzie kolejnym atutem tej części Chrzanowa. Niewykluczone więc, że wkrótce miłośnicy dużych sklepów będą tu mieć kolejny raj zakupowy. Zanim jednak cokolwiek tu powstanie trzeba zmienić studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego oraz plan zagospodarowania. Wnioskodawca ma partycypować w kosztach procedury, która potrwa co najmniej kilka miesięcy.
(AM)
Komentarze
12 komentarzy
Żądam super-hiper-marketów na każdym skrzyżowaniu zamiast rond !!! Pomożecie ??? LOL
Cięzko z Tobą polemizować "przecinak". Gdybyś uważnie przeczytał moją wypowiedź to byś zrozumiał, że: po pierwsze primo...: oczywistym jest, że wszystko na świecie jest względne, ale jeśli starasz się mi w jakiś sposób udowodnić, że conajmniej 5 sklepów różnych dużych sieci handlowych jest daleko położonych od osiedla Północ to naprawdę nie mamy o czym dyskutować. Podjechanie samochodem, do któregoś z nich, to czas nie przekraczający 5min w tej chwili + brak problemów z zaparkowaniem. Nawet jeśli nie masz samochodu, to czas przemieszczenia ciała uruchamiając własne mięśnie w ich okolicę z Północy, nie przekracza minut 10 dla normalnego człowieka (czy to młodzieńca czy też emeryta) po drugie primo... ostatnie Twoje zdanie dowodzi tego, że nie masz większej wiedzy o rynku sieciowym w polsce, proponuję Ci zapoznać się choćby z sytuacją jednej z sieci, która swoje małe markety sprzedała hiszpanom (na co dowodem jest sklep na ul. Śląskiej koło ronda). Moje zdanie (podkreślam zwrot: moje zdanie) w temacie jest takie, że w naszym miasteczku jest wystarczająca ilość marketów które oferują nad wyraz zróznicowany towar zarówno pod względem jakościowym jak i cenowym i większość z nich jest tak ulokowana, że każdy mieszkaniec miasta może się do nich dostać w kilka minut. Sądzę za to, że w mieście wyraźnie widać niedostatek zorganizowanych miejsc, w których mieszkańcy mogą aktywnie, bezpiecznie, bezproblemowo wypocząć. Pozdrawiam
A dlaczego to miałbym nie mieć wyboru w czasach wolnego rynku? Niech każdy chodzi do takiego sklepu, do jakiego chce i jaki ma blisko. Na os. Północ są blisko sklepiki a marketu nie ma. Tu nie potrzeba żadnej ideologii ani przekonywania się. Jeśli market okaże się niepotrzebny, to zbankrutuje. Ale gdzie zbankrutował market?
:) a moje zdanie jest takie, że niektórzy adwersarze tutaj zapominają, że rozmawiamy o miasteczku niewielkim, a nie o wielkiej metropolji, której komunikacja ledwo zipie bo jest tak przeładowana (patrz każde większe miasto wojewódzkie). W Chrzanowie, sytuacja wygląda tak, że w zasadzie w 10min jesteś w stanie dojechać do jakiegokolwiek marketu z każdego miejsca w miasteczku:) Więc niech mi ktoś wyjasni jaki jest sens budowania mi pod nosem na północy jeszcze jednego marketu, skoro mam przejazd pod torami i w markecie mogę być w 5min? W czasowych granicach ww. (tj. tych 10 min) mam do dyspozycji conajmniej 5 organizacji handlu spożywczego, jak dla mnie jest to wystarczająca konkurencja.:)
Rozumiem że przecinak nigdy nie pracował w markecie jakiejś durnej sieci i nie wie jakie tak obozy pracy są dla pracowników jakie szykany psychiczne i fizyczne tego ten człowiek widzieć nie chce Co do Pana Jedynaka to rozumiem że zna całe osiedle na wylot- wszystkich ludzi i ich opinię, także pogratulować ale ja znam tego Pana nieco z innej strony, jeśli ktoś oglądał Alternatywy4 to wie jaką ten pan rolę gospodarza domu - bloku pełni Jeśli jestem przeciw marketowi i ktoś mi wypomina że jestem wyzyskiwaczem ze sklepu (akurat jestem klientem pasażu Mieszka I) to jak zwolennikowi marketu odpowiadam wprost - jesteście płatnymi lobbystami sieci marketów i nie ma z wami o czym rozmawiać. Hiper market zgoda na peryferiach miasta, ale w nigdy w życiu markecików na osiedlach i w centrum bo szpecą swoim wyglądem i wprowadzają NIEZDROWĄ konkurencję! I prosze mi towarów z lidla czy biedronki nie porównywać z tymi z wyższej półki, śmieszni są tacy ludzie co to bawią się w ekspertów.
Ja ogólnie jestem przeciwny budowie dużych marketów, szczególnie w centrum miasta lub na osiedlu. Jeśli już market to na peryferiach, chociaż niektórzy pewnie chcieliby na rynku... Przecinak: wyzysk jest w małych sklepach, ale tak samo w marketach. Przejdź się do Lidla i zobacz ile godzin się tam pracuje, a umowy nie ma prawie nikt na cały etat. Przejdź do Tesco i Biedronki. Porozmawiaj z pracownikami Piotra i Pawła (niby wyższa półka). Bądź obiektywny. Towar jest tani, ale najczęściej są to "zlewki" wyprodukowane specjalnie dla sieci (choć są wyjątki). Poza tym nawet jak jest tam taniej to jesteś manipulowany, czyli i tak wydasz więcej niż zamierzałeś bo przecież kupisz masę innych niepotrzebnych rzeczy w promocji, a jak nie Ty, to setki innych ludzi, więc oszczędność jest tylko pozorna. No i powiedz co dobrego daje Ci duży sklep? Ruch na uliczkach osiedlowych? Otoczenie będzie ładniejsze?
I bardzo dobrze ! A niech postawią jeszcze z 10 marketów ! Małe sklepiki zdzierają kase jak się tylko da ! A w marketach i tanio i dobre. Ci którzy są przeciwni zazwyczaj sami są takimi właśnie wyzyskiwaczami z małych sklepików. Przykro mi ale jak to się mówi "bussines is bussines" wygrywa lepszy, mocniejszy, silniejszy. To wyścig szczurów. Walka o konsumenta który pójdzie tam gdzie dla niego taniej. Także ja się podpisuje ! Budować, budować i jeszcze raz budować ! To są niebotyczne zyski dla miasta które dzięki takim marketom się rozwija, bo do tych większych (jak np. tesco) przyjeżdżają ludzie z Trzebini i Libiąża o małych wioskach nie mówiąc.
Sklepikarze nigdy nie zrobili niczego dobrego dla mieszkańców, bo czyż dobre jest wyzyskiwanie ekspedientek za grosze i marny towar ceniony wyżej niż w markecie? Co i kogo tu bronic? Biedronek niech będzie 10! Przewodniczący Jedynak powiedział na wtorkowej sesji, że radny Bytomski nie bywa na zebraniach rady osiedla Północ, więc co on może wiedziec o problemach mieszkańców???
Pani Alicjo Pan Janusz Jedynak przewodniczący rady os. Północ mija się z prawdą! Sam miał sklepik w pasażu handlowym i poszedł z torbami, dziś kiedy w całym pasażu handlowym PSM pracują dziesiątki osób a ludzie z os. Północ mają do wyboru Biedronkę na Trzebińskiej (7minut pieszo) mają mieć kolejny market pod oknami? Przecież to absurd, zresztą dziennikarskie śledztwo pokazujące etapami jak doszło do wystawienia na sprzedaż pod zabudowę handlowo-usługową parceli przy Kubusia Puchatka dały by do myślenia, ale takiego się nie doczekaliśmy, po co ma pani sobie robić wrogów pisząc w tym temacie.... Owszem CUS przenosi się na Stelę bo budynek grozi zawaleniem - jeździ tam autobus którego koszty wynoszą ponad 500tyś. zł, burmistrz obiecuje utrzymanie terenów zielonych, lub budowę orlika jednak rezygnuje i z jednego i z drugiego, nie będzie mini parku nie będzie boiska, znajduje się krzykaczy którzy nie chcą boiska chcą parku którego nie chce burmistrz zaś terenu nie przeznaczy pod budowę TBSu lub bloków tylko sprzeda właśnie pod martket nic w tym dziwnego nie widać??? To ile jeszcze tych markecików w Chrzanowie powstanie? BEZ SENSU! Argumentowano że chrzanowianie mają mieć wybór - w czym pytam w 5tej Biedronce?? Napisał bym coś więcej w tej sprawie ale nie chce być włóczony po sądach. Na koniec ciekaw jestem jak pan Jedynak wyliczył te 80% ZA marketem bo u mnie i rzeszy moich znajomych w mieszkaniach na osiedlu nie był się pytać, zaś 300osób to podpisy w jednym tylko sklepie który wystawił listę aby zaprotestować przeciw jawnej głupocie, sam niestety nie miałem okazji się podpisać ale widzę że wprost manipuluje się ludźmi!
III; przykro mi, że nie mogę zaspokoić ani pańskiej ani swojej ciekawości dotyczącej nazwy sieci, której sklep może ale nie musi powstać przy Balińskiej. Sądzę, że na tym etapie biznesowych działań nikt przy zdrowych zmysłach by jej nie zdradził. Poza tym to może sam właściciel zechce wybudować taki obiekt. Wolnego więc. Lucasie: Co do zapotrzebowania na markety (super i hiper) to zdania są oczywiście podzielone. Dziś np. przewodniczący rady osiedla Północ w Chrzanowie oświadczył publicznie, że 80 proc. mieszkańców tego dziewięciotysięcznego osiedla cieszy się z faktu, że może na nim powstać nowy, tani supermarket. Z drugiej strony wiadomo, że 300 osób złożyło podpisy pod protestem w sprawie sprzedaży przez gminę działki przy ul. Kubusia Puchatka. A poza tym, dla wielu radnych sieć handlowa to też inwestor. W tej kwestii mamy do czynienia z poważniejszą kolizją interesów. Klient chce tanich zakupów w supermarketach, właściciele małych osiedlowych sklepów chcą przeżyć, a konkurencja może okazać się dla nich zabójcza.
Według mnie w mieście niepotrzebne jest więcej marketów. Niech radni w końcu zaczną dbać o miejsca pracy sklepikarzy, bo budowa marketu daje miejsca pracy, ale i powoduje upadek mniejszych sklepów. Lepiej gdyby radni ściągnęli nowych inwestorów, którzy dali by nowe miejsca pracy bo za co te zakupy będziemy robić ?;)
W ogóle co to za notka? Wystarczy dowiedzieć się od właściciela tego terenu, co planuje tam postawić a nie pisać na zasadzie domysłów...