Marek Oratowski: Wielu z nas spędza wiele godzin przed komputerem i ekranem smartfona. To nie jest komfortowa sytuacja nie tylko dla naszego kręgosłupa, ale i oczu.
Lek. med. Wojciech Luboń: Przede wszystkim nie tyle światło emitowane z urządzeń, ale odległość od naszych oczu, szczególnie jeżeli jest ona zbyt bliska, ma kluczowe znaczenie. A także to, jak długo wpatrujemy się w elektroniczne gadżety każdego dnia. Czym mniejsze urządzenie, mniejszy ekran, tym bardziej może zaszkodzić naszemu wzrokowi, bo co do zasady będzie się ono znajdowało bliżej naszej głowy i oczu podczas jego użytkowania. Jeśli tylko możemy, starajmy się jak najbardziej oddalić od siebie ekran. Najlepiej, gdyby znajdował się minimum 50-60 cm od naszej głowy. W przypadku telefonu - jak najdalej jest to tylko możliwe. Jeśli siedzimy dłużej, pracujemy przy tych urządzeniach, starajmy się robić systematyczne przerwy. Szczególnie dotyczy to dzieci, tych najmłodszych, gdyż permanentne użytkowanie urządzeń elektronicznych z bardzo bliskich odległości ma wpływ na rozwój późniejszych wad wzroku - krótkowzroczności.

Jak długo takie przerwy powinny trwać?
- Jest taka przyjęta zasada 20/20/20. Oznacza to, że na każde 20 minut spędzonych przed ekranem monitora, warto poświęcić 20 sekund na wpatrywanie się w obiekt odległy o 20 stóp (6 metrów). Swoim pacjentom zalecam, by wyjrzeli za okno i spojrzeli  na odległy obiekt - drzewo, słup, cokolwiek co pomoże im oderwać wzrok od urządzenia elektronicznego. Niestety, wpatrując się ciągle w ekran, kiedy jesteśmy skupieni na pracy, mimowolnie rzadziej mrugamy, zaniedbując odpowiednie nawilżenie przedniej części oka. Normalnie powinniśmy to robić od 15 do 20 razy na minutę. Kiedy pojawią się dolegliwości okulistyczne związane z zespołem suchego oka, powinniśmy rozważyć dodatkowe stosowanie kropli nawilżających, tzw. sztucznych łez W dzisiejszych czasach notujemy ciągły wzrost częstości występowania zaawansowanych postaci zespołu suchego oka, niejednokrotnie wywołanych nadmierną pracą biurową. Oprócz korzystania z elektroniki wpływ na ten stan ma również nasze otoczenie - wilgotność powietrza, klimatyzacja, zapylenie pomieszczenia. Najczęstsze objawy to szczypanie, zadrażnienie, zaczerwienienie oczu oraz "uczucie piasku" pod powiekami, a niejednokrotnie pojawiają się także zaburzenie ostrości wzroku, rozmywanie obrazu. Jeśli takie objawy towarzyszą nam często, lub stają nie nadmiernie uciążliwe, należy skonsultować się z okulistą i przebadać oczy pod mikroskopem, gdyż te niespecyficzne objawy mogą również być wywoływane przez zapalenia bakteryjne, wirusowe lub alergiczne.

W smartfonach mamy tryb ochrony wzroku, redukujący ilość niebieskiego światła. Warto go włączyć?
- Światło zimne, czyli niebieskie (o wysokiej temperaturze barwowej) może nadmiernie nas pobudzać, co z kolei może odbijać się negatywnie na rytmie dobowym. Korzystanie z tej opcji - filtra światła niebieskiego zalecane jest szczególnie po zapadnięciu zmroku, zmniejszamy wtedy ryzyko niepełnego, niespokojnego snu.

Możemy też zadbać o oczy stosując odpowiednią dietę.
- Tak. Prawidłowa dieta ma korzystny wpływ na wszystkie narządy organizmu, także na oczy i wzrok. Dlatego jeśli nie mamy większych problemów z oczami, normalna dieta, bez wykluczeń powinna dostarczać wszystkich odpowiednich składników odżywczych. Oczywiście musimy pamiętać o odpowiednim i regularnym nawodnieniu organizmu. W przypadku zdiagnozowanych problemów ze wzrokiem, zależnych od niedoborów różnych składników, warto sięgnąć po ich uzupełnienie. Na przykład marchew, jako bogate źródło beta-karotenu i luteinym które są silnymi przeciwutleniaczami, mogą pomóc zapobiec uszkodzeniom oczu spowodowanym przez wolne rodniki. Niedobór witaminy A może prowadzić do tzw. „nocnej (kurzej) ślepoty", która jest często odwracalna przez odpowiednią suplementację.  Jagody, aronia, dynia, brokuł, pomidory, cytrusy, produkty bogate w kwasy omega-3 (ryby, oleje roślinne) także uznawane są za produkty wpływające korzystnie na kondycję naszego wzroku.