Chrzanów
Za śmieci możemy płacić jeszcze więcej
Przeszło dwie godziny trwała zorganizowana w redakcji „Przełomu" debata o gospodarce odpadami. Dyskusja była poświęcona plusom i minusom obowiązującej ustawy śmieciowej, kosztom funkcjonowania systemu i cenie za śmieci, segregacji i edukacji ekologicznej.
W siedzibie gazety spotkały się osoby, odpowiadające za odbiór i zagospodarowanie śmieci. Przy stole usiedli reprezentanci związku śmieciowego, ZGOK w Balinie, spółki Eneris oraz spółek AVR i MIKI, odpowiadających za opróżnianie koszy.
Odpowiedzieli na najczęściej zadawane pytania dotyczące gospodarki odpadami, m.in.:
- co wpływa na cenę za śmieci
- dlaczego nie wszyscy segregują odpady i jak mieszkańców do tego zmobilizować
- jak rozwiązać problem segregacji w blokach
- jak ukrócić proceder wyrzucania odpadów do lasu czy przydrożnych rowów
- jak oceniają nowy system jako praktycy
- co należałoby zmienić w przepisach
- dlaczego edukacja ekologiczna kuleje
Obszerna relacja z debaty w nowym, 15. wydaniu „Przełomu".
Komentarze
9 komentarzy
głuszek, przeciez na forum poruszano juz temat zatrudnienia ktore nagle sie bardzo rozrosło w ostatnim czasie. Nie ma wiec potrzeby zatrudniac kolejnych ludzi tylko pan deda nie potrafi podzielic zadan i obowiazkow miedzy siebie i pracownikow...
Właśnie, po szumnych zapowiedziach debaty byłem przekonany, że zrobicie debatę z udziałem publiki. Tak się nie stało. Spotkały się dziennikarki z wierchuszką, która przekonywała, że moja racja jest najmojsza, bardziej mojsza, niż twojsza. Jak są nieudacznikami, to niech złożą dymisję. Nie zastanawialiście się, że tak „wybitni” fachowcy nie startują z CV do prywatnych firm? Tylko do koryta, bo pieniądz wysoki, pewny i nie trzeba się narobić. A nawet jak start się nie uda, to koledzy partyjni nie dadzą aparatczykowi zginąć. Boją się publicznej debaty, pochowani w biurach, jak szczury. Boją się, że ludzie by ich słownie wychłostali i obnażyli wszystkie grzeszki. Niech cały zarząd zacznie oszczędności od siebie i pracuje za 1850 zł brutto. A, i dobrze żebyście obietnice debat i wysłuchiwania elektoratu, obiecywanych w kampanii wyborczej pana Ryszarda trzymali na wierzchu.
Poznaliśmy więc tylko zdanie jednej strony. I kto tu z kim debatował? I wielka szkoda iż nas mieszkańców nie zaproszono :(
Tak na szybkiego: 37898 tyle mieszkańców w Chrzanowie, Około 4% mieszkańców nie płaci za śmieci tj. 1515 osób bez deklaracji śmieciowych, 9 zł za osobę co daje 13635 zł Tyle związek traci na tych którzy nie płacą. Nie ma urzędników żeby skontrolować kto nie płaci i nakładać kary za brak deklaracji. Z tego jest cytat: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/713724,ustawa-smieciowa-czy-grozi-kara-za-niezlozenie-deklaracji.html Gminy mogą nakładać kary „Jeśli ktoś nie złożył jeszcze deklaracji to oczywiście nie trafi do więzienia, ale za składania deklaracji jest odpowiedzialność karno-skarbowa, czyli tak jakbyśmy nie złożyli zeznania podatkowego” Może za te pieniądze warto zatrudnić dodatkową osobę aby sprawdziła kto nie płaci i zaczęto nakładać kary za braki deklaracji za wywóz odpadów. I w tedy jak by takie osoby które wyrzucają śmieci do lasu zaczęły by płacić to myślę że te dzikie wysypiska zaczęły by znikać.
Przeczytałem relację w gazecie. Jako że wszyscy uczestnicy, to przedstawiciele jednej, tej samej strony, a mianowicie wywożącej śmieci, to i doszli do jednego, słusznego wniosku, że wszystkim problemom ze śmieciami winien jest lud prosty, który nie dość, że śmieci produkuje, to je jeszcze chce wyrzucać i to na dodatek brudne i pomieszane. Taka postawa ludu prostego powoduje problemy, z którymi muszą w pocie czoła zmagać się fachowcy zajmujący się wywozem. Gdyby lud prosty poprawił się i śmieci wyrzucał posegregowane, czyste, rytmicznie i na komendę, to sytuacja znacznie poprawiłaby się, a osiągnęła by ideał, gdyby lud prosty tylko płacił, a śmieci nie wytwarzał w ogóle. Więcej takich owocnych debat. A przecież sami chcieli ustawy, sami chcieli to robić, bo zrobią to lepiej niż było.
Pan Przemysław Deda reprezentował Eneris ( ZGOK BALIN ) czy Związek Śmieciowy ?
Trudno obniżać koszty jeśli np. do mieszkańców wysyła się chore deklaracje na pięciu stronach A4 listem poleconym? Ile kosztuje taka wysyłka i kto za to płaci? Oczywiście mieszkaniec w opłacie za śmieci.
a Ojca ustawy, obecnego prezesa RPWiK nie zaproszono...? Na pewno byłby to "ważny głos" w owej debacie...
zabrakło kamery i Telewizji Przełom, może i głosu internautów tak jak przy debacie na burmistrza którą tak fajnie zrealizowaliście - szkoda pozdrawiam