Historia
Oko w oko z dziadem
W Chrzanowie w wielkanocny poniedziałek rano idący do kościoła w Kościelcu spotykali grupy przebierańców przystrojonych w stare kożuchy, połatane spodnie i kapelusze z kolorowymi wstążkami z bibuły.
0
![Oko w oko z dziadem](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2015/04/08/16585_1428486233_40953300.jpg)
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Twarze dziadów były ukryte za płóciennymi maskami z otworami na oczy, usta i nos. Nieodłącznym atrybutem takiej postaci był spory kawałek gumowego węża, którym zawsze można było przestraszyć, a czasem uderzyć.
Podobny zwyczaj istniał także na chrzanowskich Kątach. Tradycja zanikała stopniowo, a panowie, którzy ją kultywowali w wieku lat kilkunastu mają dzisiaj pięćdziesiątkę...
Przełom nr 13 (1186) 1.4.2015