Historia
Pamiątka francuskiej przeszłości
Libiąską kopalnię przywykliśmy zwać Janiną, ale gdy powstawała w latach 1905 – 1912 założona przez francuską spółkę Compagnie Galicienne de Mines, Societe Anonyme, to nikt jeszcze takiej nazwy nie przewidywał.
Na oficjalnej korespondencji z lat dwudziestych firma posługiwała się najczęściej francuskim określeniem. W latach trzydziestych kopalnia była już znana jako Janina. Tak było aż do czasów okupacji. Niemcy używali wtedy często określenia Janinagrube, ale nie tylko. W Słowniku historycznym kopalń węgla na ziemiach polskich, autorstwa Jerzego Jarosa, znajdujemy nazwy Johanna i Gute Hofnung. Ta ostatnia miała być używana od 1943 roku do zakończenia wojny.
Z czasów dwudziestolecia międzywojennego zachowała się karta korespondencyjna, potwierdzająca sprzedaż i wysłanie większej ilości węgla transportem kolejowym do krakowskiego Wyższego Urzędu Górniczego.
(l)
Przełom nr 8 (876) 25.02.2009