Historia
Dzielny żołnierz Pierwszej Kadrowej
![Dzielny żołnierz Pierwszej Kadrowej](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/14798.jpg)
Ruszał na wojnę jako szeregowiec, podobnie jak inni żołnierze Pierwszej Kompanii Kadrowej. Szybko okazał się dobrym żołnierzem. Już po paru miesiącach walk powierzano mu kolejno dowództwo plutonu, kompanii i batalionu. Wojenne szczęście opuściło go 18 lutego 1919 roku.
Zginął pod Kozicami w walce z wojskami ukraińskimi. Pełnił wtedy obowiązki dowódcy 8 Pułku Piechoty Legionów.
Franciszek Grzybowski urodził się 9 marca 1891 roku w Chrzanowie, w domu przy ulicy noszącej obecnie jego imię. Po ukończeniu szkoły powszechnej, a potem krakowskiego Seminarium Nauczycielskiego rozpoczął pracę pedagogiczną. Od 1911 roku był członkiem Polskich
Drużyn Strzeleckich, a od 1913 roku działał w szeregach Związku Strzeleckiego.
6 sierpnia 1914 roku, jako żołnierz 2 plutonu Pierwszej Kompanii Kadrowej, wyruszył z krakowskich Oleandrów na front rosyjski. Okazał się dzielnym żołnierzem i szybko awansował. W październiku został mianowany podporucznikiem. Wedy też powierzono mu dowództwo plutonu, a potem kompanii 1. Pułku Piechoty Legionów.
W 1917 roku, w czasie kryzysu przysięgowego, był już dowódcą batalionu. Po odmowie złożenia przysięgi na wierność cesarzowi został wcielony do armii austriackiej i skierowany na front włoski. Kiedy nadarzyła się okazja, zdezerterował, wrócił na ziemie polskie i zaangażował się w działalność Polskiej Organizacji Wojskowej w Kongresówce.
W listopadzie 1918 roku zaciągnął się do Wojska Polskiego. Otrzymał przydział do III batalionu 8 Pułku Piechoty Legionów jako jego dowódca. Wraz ze swoim oddziałem uczestniczył w rozbrajaniu Niemców w Warszawie, a potem brał udział w odsieczy Lwowa. Tam, 2 grudnia 1918 roku otrzymał stopień kapitana. W styczniu 1919 roku jego III batalion został skierowany do Rawy Ruskiej i przez cały czas wraz z innymi pododdziałami 8. Pułku Piechoty brał udział w walkach. Jednostka biła sie z Ukraińcami o Żółkiew, pod Kulikowem i we Lwowie. Franciszkowi Grzybowskiemu powierzono wtedy dowodzenie całym pułkiem w zastępstwie rannego ppłk Zarzyckiego. Od 16 lutego 1919 wraz ze swymi żołnierzami walczył pod Kozicami, tam właśnie 17 lub 18 lutego poległ.
Pośmiertnie awansowano go na stopień podpułkownika i odznaczono Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari oraz Krzyżem Niepodległości. Pochowany został na Cmentarzu Obrońców Lwowa.
(l)
Przełom nr 7 (977) 16.2.2011