Rynek, były PKS, Podwale, Pogorska, Szpitalna (okolice Tesco) - to tylko kilka z miejsc w powiecie, które najbardziej są "oznaczone" przez kreatywne reklamy mające na celu na dotarcie do swoich odbiorców. Sklep z terenu galerii stracił swoją aktualność, reklama ta mieści się na ul. Pogorskiej, ktoś zapomniał ją usunąć? Takich miejsc jest wiele i najwyższy czas zabrać się na rozwiązanie problemu.

Obecnie powiat wygląda jak stara gazeta z reklamami... którą zapomniał ktoś wyrzucić do kosza. Postępujący czas, jak widać, odcisnął piętno na reklamach. Straszą one swoim wyglądem. Wymagają albo całkowitego usunięcia, albo wymiany. Ogólnie zaśmiecają swoim wyglądem krajobraz naszego powiatu, który powinno się także dbać. Chaos reklamowy panuje nie tylko w naszym powiecie, wystarczy wyjechać poza jego granice.

Projekt ustawy o ochronie krajobrazu utknął (tradycyjnie) w sejmie w 2013 roku. Ustawa miała rozwiązać ten problem odgórnie. Niestety, do chwili obecnej można powiedzieć, że kiedyś... skończyło się tylko na odczytaniu w sejmie, Miała on na celu właśnie pomóc takim władzom lokalnym jak nasze, dając instrumenty prawne w zakresie uporządkowania wyglądu krajobrazu miast.

Wyobrażacie sobie, jak by wyglądał Rynek chrzanowski bez reklam? W lipcu 2014 jako pierwsze miasto w UE Grenoble wprowadziło całkowity zakaz ulicznych reklam handlowych. Korzystajmy z pozytywnych wzorców. Burmistrz Chrzanowa niech zrobi coś całkiem odbiegającego od przyjętych norm i wprowadzi ten przepis po raz pierwszy w Polsce w naszym mieście. Myślę, że pozytywny rozgłos dla naszego regionu dałby dużo korzyści. Oczywiście musi mu w tym pomóc rada miejska.
Warto usystematyzować rynek reklam handlowych, aby nie irytowały swoim wyglądem.

Poruszenie tego problemu obecnie ma tylko na celu: "Reklamodawcy weźcie się do roboty i sprawdźcie swoje reklamy! Nie męczcie naszych oczu. Dość chaosu reklamowego i miejsc, które szpecą nasze miasta."