Czerwiec 2014 roku był wyjątkowy w historii trzebińskiego MKS. Najpierw drużyna awansowała do trzeciej ligi (po raz pierwszy w historii klubu), następnie zwyciężyła w wojewódzkim finale Pucharu Polski.

Dokładnie 25 czerwca 2014 r. „żółto-czarni", prowadzeni przez Pawła Olszowskiego po emocjonującym pojedynku ograli Dalin Myślenice 4-3.

Dzięki zwycięstwu MKS zgarnął puchar oraz nagrodę pieniężną w wysokości 10 tys. zł, a także awansował na szczebel centralny Pucharu Polski (tam trzebinianie musieli uznać wyższość drugoligowej wówczas Legionovii Legionowo).

- Mecz był fajny dla kibica. Padło dużo bramek. Ja jestem niezadowolony. Wiadomo, z jakiego powodu. Ale to już tak bardziej w formie żartu. Jestem dumny z chłopaków. Dwa razy podnosiliśmy się w trudnych sytuacjach. Pokazaliśmy, że awans do trzeciej ligi nie był przypadkiem. W mojej kilkunastoletniej przygodzie z piłką ten sezon jest najpiękniejszy. Czego chcieć więcej? Trwaj chwilo - mówił po spotkaniu z Dalinem Łukasz Gielarowski, bramkarz MKS.

MKS Trzebinia-Siersza - Dalin Myślenice 4-3 (1-1)

1-0 Jakub Pająk (9), 1-1 Krzysztof Kozieł (42), 1-2 Krzysztof Kozieł (64), 2-2 Marcin Giermek (74), 2-3 Michał Wojtan (78), 3-3 Marcin Giermek (83), 4-3 Krzysztof Sieczko (87)

MKS: Gielarowski - Sieczko, Kukla, Juraszek, T. Szczepanik, Kowalik, Ołownia (73. Domurat), Lickiewicz, Małodobry (46. Giermek), P. Szczepanik, J. Pająk (84. Kalinowski)

Dalin: Iliński - Piechówka, Calik, Górski, Biel, Lepiarz, K. Mistarz (79. Madej), Wojtan, A. Mistarz (46. Wajda), Balawender, Kozieł