Chrzanów
Wystawa o fikcyjnym jubileuszu w Chrzanowie
![Wystawa o fikcyjnym jubileuszu w Chrzanowie](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2024/06/20/50024_1718895933_41521100.jpg)
- Nawet nie trochę... Powiem to od razu, odzierając z ducha historyzmu tę skądinąd wspaniałą uroczystość. 1264 rok to w sumie żadna data w dziejach naszego miasta - mówi Kamil Bogusz, dyrektor Muzeum w Chrzanowie.
Placówka zorganizowała plenerową wystawę obok swojej siedziby przy Mickiewicza. Można zobaczyć archiwalne zdjęcia z 1964 r., autorstwa Edmunda Krzysztoforskiego, pokazujące obchody 700-lecia Chrzanowa.
Kiedy w latach 60. XX w. do Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Chrzanowie wpłynął wniosek Mieczysława Mazarakiego (nauczyciela oraz założyciela tutejszego muzeum), uzasadniający uroczystość jubileuszu 700-lecia miasta Chrzanowa, postanowiono obchodzić to święto 7-14 czerwca 1964 r. Nie do końca wiadomo, dlaczego jednak miało wypaść akurat w tym roku, gdyż na chwilę obecną brak jest źródeł potwierdzających lokację miasta dokładnie w 1264 r.
Mieczysław Mazaraki uzasadniał to tym, że pierwszą wzmiankę o Chrzanowie odnotowujemy w 1178 r., w dokumencie Kazimierza Sprawiedliwego, na mocy którego król ten „przekazuje kasztelanię chrzanowską oraz inne sąsiednie na rzecz Mieczysława, księcia opolskiego". Jeśli opierano się wówczas na tej dacie, to w 1964 r. przypadałaby dokładnie 786. rocznica powstania Chrzanowa.
Niemniej jednak uroczystość w 1964 r. została zorganizowana z wielką pompą, a zdjęcia są warte obejrzenia.
- W środku Muzeum mamy do pobrania katalog wystawy - zachęca dyrektor Kamil Bogusz.
Komentarze
4 komentarzy
Warte obejrzenia. Pokazane jest Miasto Wielkiego Picu: fikcyjny jubileusz, ubzdurana królewskość, brama miejska z dykty, młodzież szkolna prowadzona w tej maskaradzie przez tak zwanych pedagogów, patronujące temu widowisku lokalne autorytety i nadęte powagą twarze przedstawicieli władzy. Żyją jeszcze ludzie, którzy w tym uczestniczyli, może są i tacy, którzy to żałosne widowisko organizowali.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Tak, tak Ogień. Mądrego to i miło posłuchać! Tę modę na promowanie zachodnich trendów zaczęliśmy już tysiąc lat temu niszcząc wiarę ojców i promując modne na zachodzie chrześcijaństwo, zapominając wiary przodków i tradycji. Czas pożegnać tę falę obcej kulturowo Słowianom religii i ich kapłanów. Wracajcie do Rzymu, świętego cesarstwa niemieckiego czy skąd tam przyszliście.
Fikcyjny jubileusz czy nie ,ale na pewno Polski a dziś co mamy? Żydowską chanukę którą na siłę próbują wcisnąć w tradycję , walentynki ,halloween czy parady zboczeńców.