Nie masz konta? Zarejestruj się

Praca, biznes, edukacja

Protestują, bo śmierdzi

04.10.2006 14:23 | 1 komentarz | 2 867 odsłony | red
Zamknięcia składowiska odpadów komunalnych w Balinie domagało się w poniedziałek kilkadziesiąt osób. Protestujący wyszli na ulice Chrzanowa.
1
Protestują, bo śmierdzi
Kiedy Mirosław Chrząszcz (z tubą) oświadczył burmistrzowi Ryszardowi Kosowskiemu (pierwszy z prawej), że mieszkańcy zablokują dojazd do składowiska, Jolanta Głowacz (pierwsza z lewej) zainicjowała zbiorowy okrzyk: władza kłamie! Sołtys Balina Tadeusz Mikł
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Zamknięcia składowiska odpadów komunalnych w Balinie domagało się w poniedziałek kilkadziesiąt osób. Protestujący wyszli na ulice Chrzanowa.
Starosta Kazimierz Boroń oświadczył manifestantom, że w sprawie wysypiska zawinił inny urząd i wskazał na burmistrza Ryszarda Kosowskiego. Burmistrz wskazał na wojewodę, który udzielił zezwolenia na funkcjonowanie zakładu. Poinformował, że podejmuje działania zapobiegające jego uciążliwości, ale są to działania zgodne z prawem.
Manifestanci przemaszerowali więc na Plac Tysiąclecia, gdzie zaśpiewali „Jeszcze Polska nie zginęła”.
Bogumił Kurylczyk

Mieszkańcy chrzanowskiego Osiedla Kąty chcą wreszcie oddychać świeżym powietrzem

Jeszcze rok odoru

Chociaż rozmowy toczyły się przy kwadratowym stole, coś ważnego uzgodniono – składowisko przestanie śmierdzieć najpóźniej za rok.
Do tego czasu odór, przekraczający granice Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Balinie, będzie ograniczany. Takie zapewnienie złożył prezes Frederic Petit na spotkaniu z przedstawicielami Rady Osiedla Kąty w Chrzanowie.
- Przyszliśmy do pana prezesa po konkrety. Nie będziemy mówili co trzeba zrobić, bo nie jesteśmy fachowcami. Jako sąsiedzi i mieszkańcy osiedla Kąty, domagamy się, aby do naszych domów nie docierał dotkliwy smród – powiedział na wstępie przewodniczący rady Andrzej Filipczak.
- Przepraszam po raz kolejny mieszkańców za ten odór. Przyznaję, że mogliśmy jeszcze lepiej zabezpieczyć składowisko przed wydobywaniem się biogazów. Teraz nie żałujemy ani sił, ani pieniędzy, by to przykre oddziaływanie zminimalizować. Dlatego przyspieszamy o rok proces odgazowywania składowiska. Szybciej tego zrobić nie można. Z powodów wyłącznie technicznych – oświadczył prezes Petit.
Członkowie Rady Osiedla Kąty byli jednak niepocieszeni. Wszak instalacja odgazowująca zacznie funkcjonować najwcześniej w III kwartale 2007 roku. A to oznacza jeszcze niemal dwanaście miesięcy życia w smrodzie.
- Ale zimą zapachy są mniej dokuczliwe. Na wiosnę i następnego lata będzie już znacznie lepiej. Natomiast potem biogazy ulegną spaleniu w pochodni. I już nigdy więcej podobne problemy nie wystąpią – zapewnił prezes ZGOK.
Bogumił Kurylczyk

**********
Ograniczanie odoru
Od połowy sierpnia przestano zraszać odpady odciekami ze składowiska.
Od końca sierpnia działa bariera antyodorowa, włączana automatycznie w godzinach „uciążliwości zapachowej”.
Rozpoczęto przykrywanie powierzchni obecnie eksploatowanej kwatery. Całkowite przykrycie, zapobiegające wydostawaniu się biogazu, nastąpi po jej zapełnieniu (styczeń 2007 r.).
O rok zostanie przyspieszone odpompowanie i spalanie biogazu z zamkniętej kwatery (III kwartał 2007 r.). (na podstawie pisemnej informacji ZGOK)

Przełom 40/754 4.10.2006

Czytaj również