Kolejny raz czytam ten dziwaczny komentarz o częstym otwieraniu drzwi. To jest zdaje się ulubiona odpowiedź na pytanie o klimatyzację w komunikacji miejskiej w naszym kraju. Oczywiście, optymalne warunki dla pracy klimatyzacji to długa trasa bez przystanków, natomiast na jakiej krótkiej trasie bym nie jechał, z częstymi przystankami, to różnica między wnętrzem pojazdu, a temperaturą na zewnątrz jest bardzo duża. Szczerze mówiąc to chętnie zobaczyłbym test polegający na tym, że uprzednio wychłodzonym autobusem, stajemy w pełnym słońcu (z cały czas włączoną kllimatyzacją na pełnych obrotach), otwieramy drzwi i sprawdzamy po jakim czasie temperatura stanie się na tyle wysoka, że można będzie uznać, że klimatyzacja nie spełnia swojej roli. Jestem wręcz pewien, że byłby to zdecydowanie dłuższy czas niż ten w jakim otwieranie są drzwi na przystankach.

Napisany przez Przemekc1, 24.08.2015 13:14