To, że pierwszy skład Sandecji rozgromił w Zabierzowie tamtejszego Kmitę 1-10, nie znaczy, że Świt przegrałby 0-20. Kto powiedział, że Świt miałby z podstawową "jedenastką" Sandecji stracić dwa razy więcej goli niż Kmita? Poza tym to tylko sparing, więc niekoniecznie musiało tu chodzić o to, którzy gracze Sandecji wystąpili, ale o to, że nie był to mecz o punkty. Zresztą rezerwowi piłkarze Sandecji niekoniecznie muszą odstawać od wyjściowego składu. Równie dobrze mogą być świetnymi jokerami, więc może też prezentują poziom I ligi. A że strzelili mniej goli niż pierwszy zespół strzelił Kmicie, to nie musi mieć nic do rzeczy. Liczba bramek zależy także od dyspozycji w danym dniu.

Napisany przez ~~Jan Dobosz, 18.04.2010 23:04