Do MAMA i innych urazonych "ta Pani śmie oceniać przygotowanie do pracy naszych nauczycieli.Są to wspaniali ludzie którzy całym sercem poświęcają się swym wychowankom. Każdy z nich daje z siebie wszystko w pracy z młodzieżą.Jak laik,w osobie tej matki może porównywać i oceniać pracę ludzi w tej grupie zawodowej,nie mając z nią nic wspólnego.Na miejscu naszych pedagogów poczułabym się obrażona,ale wg przysłowia"tonący brzytwy...) Nie brakuje tej szkole również osiągnięć(patrz strona internetowa). Nikt z czwórki nie chce zamykać trójki(a tak wynikało z komentarzy-że czwórka załatwiła sobie nietykalność).Przecież to jedno środowisko ,ale chwytem poniżej pasa jest obrażanie nauczycieli ,dzieci i rodziców. " prosze o konkretne przytoczenie moich słów-posługując sie nosnikiem elektronicznym nagrałam moją wypowiedz z sesji piątkowej- nie ma tam słowa o sp4 szkalujacych te placówke, nie ma słow na temat domniemanego braku kompetencji pracowników, wrecz przeciwnie-podkresliłam, ze jest to placówka niezbedna do prowadzenia działalnosci oswiatowo-kulturalnej, ktora to wypowiedz słyszął zarówno Pani Dyrektor jak i Rada Osiadła Gorka-mieszkam tu i wiem, ze jest potrzebna szeroko rozumiana zarówno profilaktyka jak i kultura ww placówki . Nie padło moje nazwisko-cała Górka wie, ze szkaluje dobre imie, mam telefony , iz godze w dobre imie dzieci a ja tymczasem zacytuje moja wypowiedz z piatku "boję się, iż po przenosinach , jesli uczniowie przejda do innej społecznosci może (powiedziałam)może dojsc do scysji dzieci z sp4 z naszymi dziecmi-- z sali padło słowo, ze dzieci tak czesto robia, bo przychodza inne, obce-i ,ze ja osobiscie sie boje zeby moje dizecko np nie zostało9 pobite, z jakiegos powodu, moze z tego ze jest z innej szkoły, ze jest lepeij ubrane lepiej ubrane, sama nie wiem dlaczego". Zacytowałam moje słowa a'propos waszej sp4. sadze, ze zartówno rada osiedla jak i nauczyciele obecni moga to potwierdzic. Moje wypowiediz w prasie były podkoloryzowane, nie pało z moich ust słowo resocjalizacja, tylko moiwlam o potrzebie obecnosci w społecznosci, bo macie swietlice plus, ukierunkowana z zasady działania na prace socjalna z dziecmi-moje wypowiedzi sa takie oto, jesli kogos uraziłamprzeprosiłam wczpraj w obecnosci prasy, ponad szescset osób było swiadkami tych przeprosin. Prosze o przemyslenia i nie obwiniania mnie za wypowiediz prasy, nie zycze sobie wkładania mi do ust słów-szczególnie przez osoby wypowiadajace sie, jak MAMA-szkalujaco osobowo-jest to napasc na mnie. Ja nie napadałam na nikogo, wrecz przeciwnie. Pani Dyrektor sp4 słyszął moja wypowioedz-sadze, ze jesli ktos jest zainteresowany-odpowie prawdziwie.

Napisany przez ~~"Ta Pani", 04.04.2008 11:23