Przełom Online
Lekarze protestowali cały dzień
W chrzanowskim szpitalu, tak jak w całej Polsce, trwała we wtorek całodniowa akcja protestacyjna. Przez cały dzień w poradniach przyjmowani byli tylko pacjenci z nagłymi przypadkami. Przełożone były również zaplanowane zabiegi. Na hospitalizację liczyć mogli tylko pacjenci ze skierowaniami.
To już drugi strajk lekarzy od ubiegłego tygodnia. Poprzednia, dwugodzinna, ostrzegawcza akcja nie przyniosła rezultatów.
Związki Zawodowe Lekarzy domagają się podwyżek płac dla lekarzy bez specjalizacji do 5 tys. zł brutto, a ze specjalizacją do 7,5 tys. zł brutto.
Obecnie średnie zarobki lekarzy w szpitalu w Chrzanowie wynoszą 4,7 tys. zł z dyżurami. Jak podkreśla Bogdan Krok, przewodniczący związków zawodowych, dyżury nie są jednak liczone jako czas pracy.
- Otrzymujemy za nie wynagrodzenie, jako za pracę w dodatkowym wymiarze godzin, przekraczającym etat. Nam natomiast chodzi o podwyżkę wynagrodzeń etatowych – podkreśla przewodniczący.
W proteście wzięło udział 83 na 108 lekarzy zatrudnionych w szpitalu.
Jeśli i ten protest nie przyniesie oczekiwanych efektów, 21 maja lekarze przystąpią do strajku bezterminowego.
(e)
Aktualizacja 15.05.2007, godz. 23.23
Komentarze
6 komentarzy
Prawda jest taka, że Judymów albo nie ma albo są tylko pierwiastkami. Apropo - zachowanie niektórych mnie dobija - jakiś czas temu jedna pani dermatolog powiedziała mi że pomyliłem lekarza (dała wyraźnie do zrozumienia, że o psychiatrę chodzi). Człowiek przychodzi zaniepokojony o swoje zdrowie, a słyszy takie słowa... żenada!
jak bedzie skladka na bilety do irlandi dla bialego personelu pierwszy sie doloze wole sie leczyc sam nawet odczyniac uroki niz czekac na laske towarzystwa w bialych strojach zrobic zabieg bez znieczulenia dlatego ze jest protest jestem na nie bo mi bardzo podpadli
ŻŻP: Przychodzi baba do lekarza, a lakarz... w Irlandii.
doprowadzilismy nasze zycie do absurdu zaczelismy sie modlic do mamony niech cala sluzba zdrowia wyjedzie do krajow gdzie dobrze placa dzisiaj slyszalem wpowiedz pana doktora ktory twierdzil ze w sasiednich Czechach doktorzy zarabiaja dwa razy tyle co w Polsce szantazowac potrzeujacych ze sie nie bedzie udzielac pomocy -jak trzeba nisko upasc zeby serwowac chorym taka doktorska rzeczywistosc a to dopiero podobno poczatek
jestem na zasiłku przedemerytalnym, mam przepracowane 31lat niecałe 600zł na m-c,też bym chciała żebym miała wiecej co mam zrobić?
Wszyscy powinni się umówić i zastrajkować tego samego dnia. W każdej branży bowiem zarabia się "za mało". Nie tylko lekarze powinni zarabiać więcej. Dziś jeden się wypowiadał, że zarabia 1900 brutto i gdyby nie dyżury (dzięki którym zarabia drugie tyle), to nie utrzymałby rodziny - no to stwierdzenie mnie po prostu rozbawiło! Ludzie żyją zarabiając poniżej tysiąca, co nie oznacza, że nie jestem za podwyżką wynagrodzeń dla lekarzy. Ratują ludzkie życie, od ich diagnozy zależy najwięcej - najwyższe ryzyko.