Przełom Online
Zaszczepić najmłodszych przeciwko sepsie
W ciągu dwóch ostatnich lat, w powiecie chrzanowskim dwie osoby zmarły na sepsę. Ośmiomiesięczne niemowlę i 17-letnia dziewczyna. Nie czekajmy na epidemię, ale szczepmy nasze dzieci przeciwko tej chorobie – Alicja Bębenek, chrzanowska radna złożyła do burmistrza wniosek o refundację kosztów szczepionek przeciw meningokokom dla dzieci z chrzanowskiego żłobka.
- W Chrzanowie jest tylko jeden żłobek, a w nim około 60 dzieci. Nie wszystkich rodziców stać na szczepionkę za 150 zł. Powinniśmy więc wspomóc rodziców i pokryć koszty szczepień – przekonuje radna.
- Co piąta osoba w kraju jest nosicielem bakterii meningokoku, wywołującego sepsę. Najbardziej narażone na zachorowanie są dzieci od 3 miesiąca do 2 roku życia. Mają słaby układ odpornościowy. Choroba przenosi się drogą kropelkową, więc najmłodsi, przebywając ze sobą kilka godzin w jednym pomieszczeniu, pijąc z jednego naczynia, kichając na siebie, łatwo mogą się zarazić - Teresa Mikołajczak, przedstawiciel chrzanowskiego sanepidu przekonuje, żeby nie bagatelizować choroby.
- Niestety nie stać gminy, żeby sfinansować szczepionki dla dzieci z przedszkoli i szkół. Zacznijmy więc od tej nielicznej, a zarazem najbardziej narażonej na chorobę grupy ze żłobka. W przyszłym roku można pomyśleć o częściowej refundacji dla starszych dzieci – dodaje Alicja Bębenek.
Wniosek komisji zdrowia, rodziny i pomocy społecznej w Chrzanowie będzie rozpatrzony podczas najbliższej sesji rady miejskiej w Chrzanowie, końcem maja.
(MB)
Na zdjęciu: - Co piąta osoba w kraju jest nosicielem bakterii meningokoku, wywołującego sepsę. Najbardziej narażone na zachorowanie są dzieci od 3 miesiąca do 2 roku życia – przekonuje Teresa Mikołajczak, przedstawiciel chrzanowskiego sanepidu, zaproszona na spotkanie komisji zdrowia, rodziny i pomocy społecznej w Chrzanowie.
Aktualizacja 24.05.2007, godz. 11.07
Komentarze
3 komentarzy
Oczywiście chodzi o 8-miesięczne niemowlę. Przepraszam.
Redakcjo! Od lat przymykamy oko na przełomowe wpadki, ale "osmioletnie niemowlę" to już chyba lekka przesada...
"17-letnia dziewczyna" - nie, tak jej nie można nazywać. Każdy kto ją choć trochę znał, wiedział jaka była miła, mądra, uprzejma. Do tej pory pamiętam jak się widywaliśmy w szkole. [*] [*] [*] [*] [*] [*] [*] Karolcia [*] [*] [*] [*] [*]