Przełom Online
Zdemolowali plac zabaw
![Zdemolowali plac zabaw](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/7686.jpg)
W nocy z 26 na 27 maja nieznani sprawcy zdewastowali plac zabaw w ogrodzie Przedszkola Samorządowego nr 9 przy ul. Brzezina w Chrzanowie. To nie pierwsze tego typu zdarzenie w tym miejscu. Jest ono ulubionym miejscem spotkań osiedlowych miłośników zakrapianych imprez.
Wandale połamali stół piknikowy z litego drewna, podpalili drewnianą fortecę, zerwali śruby zjeżdżalni i wyrwali krzewy. Dyrektor PS Agata Noszczyk, specjalista ds. BHP Wojciech Sędzielowski i asp. Łukasz Baczulis 27 maja przed południem podliczali straty. Oszacowano je na sześć tysięcy złotych.
- W przypadku tego przedszkola najlepszym wyjściem byłoby zatrudnienie stróża, który pilnowałby ogrodu nocą. Jak widać, monitoring wewnątrz obiektu nie wystarczy – argumentuje Wojciech Sędzielowski.
- Ja, jako dzielnicowy, nie pracuję nocą. Monitoruję osiedle na dwie zmiany: na rano, albo na popołudniu - od godziny 14 do 22. Czasem zdarzy mi się przyłapać młodych na imprezowaniu w przedszkolnym ogrodzie. Jednak zwykle zbierają się tam nocą. W ogóle, w pojedynkę jest trudno na tym osiedlu – stwierdza asp. Łukasz Baczulis, dzielnicowy osiedla Młodości.
- Szczęście w nieszczęściu, że to się stało pod koniec roku szkolnego. Podczas wakacji będziemy mogli w spokoju naprawić sprzęty, bo pierwszy raz od sześciu lat nie pełnimy letniego dyżuru – mówi Agata Noszczyk, dyrektor PS nr 9 w Chrzanowie.
W środę, 28 maja przedszkolaki bawiły się w ogrodzie, ale nie korzystały z placu zabaw. Siedziały w piaskownicy i biegały z szarfami sportowymi.
O wandalizmie dyrekcja poinformowała burmistrza Chrzanowa i miejscową komendę policji.
(KR)
Na zdjęciu: Zniszczone elementy placu zabaw
ZOBACZ TAKŻE
Więcej zdjęć zdewastowanego placu zabaw w ogrodzie Przedszkola Samorządowego nr 9 w Chrzanowie
Komentarze
7 komentarzy
Dobre pytanie do pana dzielnicowego, jak działa przeciw narkomanii?podpowiem::złapać jednego czy drugiego, na badanie do szpitala na koszt biorącego, i rodziców postawić przed faktem dokonanym-reszte należy do nich, powinno się spróbować, może by się trochę bali, i do reszty by im mózgi się nie wypaliły!
Nie dzwonie, bo mnie w domu nie ma. Studiuje i w domu jestem na weekendach. Mama mi mowi, ze siedza a ja widze pozostalosci po ich imprezach. Policja co zrobi? Mandat wystawi za picie piwa w miejscu publicznym i na tym sie skonczy. Ostatnio na praktykach w PG4 dowiedzialam sie ze pan dzielnicowy powiedzial ze jestesmy najgorszym osiedlem, w szczegolnosci jesli chodzi o narkotyki. To skoro tak uwaza, a przeciez tak jest to czemu nic nie robi? Czyzby sie bal, ze mu auto spala albo cos innego zrobia? Bo taka jest nasza policja. Zawsze tam gdzie nie trzeba, a jak sie cos dzieje to ich nie ma!
Do hmm:dlaczego nie zadzwonisz na policję?w tym czasie, wszyscy widzą a nikt nie reaguje, widocznie nikomu to nie przeszkadza oprócz Ciebie, a patrole policji przejeżdzają tylko głownymi ulicami, to fakt, pieszych patroli nie widać.
mieszkam niedaleko przedszkola w sumie tez obok i wkurza mnie fakt ze codziennie pod moja klatka siedza panowie w wieku ok 25 lat pijacych i palacych. Prosze sobie wyobrazic jak wyglada dojscie do klatki, cale zawalone petami z papierosow. Do tego probuja sie wlamywac do klatki, kombinuja z zamkiem od drzwi wejsciowych. Patrole policyjne na osiedlu? Widzialam ostatnio jakos popoludniu, ale prawda jest taka ze policjantow bardzo malo patroluje nasze osiedla. Nie ma co sie dziwic czasem strach wyjsc nawet z psem na pole. Dzielnicy twierdzi ze chodzi po osiedlu ale 1 osoba nie wystarcza, jak dla mnie mija sie to z prawda. Gdyby chodzil po osiedlu i w poblizu przedszkola mialby pewnych podejrzanych dokonania czynu. A dodatkowo odkad jest tbs zrobila sie jeszcze wieksza patologia. 12 latki pijace alkohol to codziennosc, ale tego nikt nie widzi, bo po co?
że też na takich bata nie ma!!!! HOŁOTA do kwadratu!!!!!!!!
gnoje
smutne - bo pewnie nie jeden z tych młodych, niedowartościowanych ludzi spędził w tym przedszkolu swoje dzieciństwo;