Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Tysiące mieszkańców bawiło się na Dniach Chrzanowa

02.06.2008 11:53 | 18 komentarzy | 2 132 odsłony | red
Krzysztof Krawczyk, Feel, Urszula, Akurat, Marek Torzewski, kapele ukraińskie, a także powiew Irlandii w wykonaniu zespołu Carrantuohill – w tym roku na dniach miasta każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
18
Tysiące mieszkańców bawiło się na Dniach Chrzanowa
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas


Krzysztof Krawczyk, Feel, Urszula, Akurat, Marek Torzewski, kapele ukraińskie, a także powiew Irlandii w wykonaniu zespołu Carrantuohill – w tym roku na dniach miasta każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

Podobnie jak przed rokiem, Dni Chrzanowa obchodzono na dwóch scenach, na Rynku i Placu Tysiąclecia. Organizatorzy szacują, że w ostatni weekend bawiło się tam około dziesięciu tysięcy osób.

Sobotni koncert Krzysztofa Krawczyka przyciągnął na chrzanowski Rynek tłumy. Choć w tym samym czasie na Placu Tysiąclecia grał jeszcze zespół Akurat, mieszkańcy woleli posłuchać starych przebojów byłego „Trubadura”.

- Takiego tłumu jeszcze nie widziałem. Czuję się jak sardynka, bo nie mogę nawet się odwrócić. Z daleka niewiele widać, ale i tak cieszę się, że usłyszałem swoje ulubione przeboje – mówi Krzysztof Kazera, który na koncert Krawczyka przyjechał z rodziną z Jaworzna.

Gwiazdą sobotniego wieczoru był zespół Feel, który zakończył sobotnią imprezę.

Teatrzyki, gry, zabawy przygotowano w niedzielę z okazji Dnia Dziecka.
- Bajka o smoku była fajna, ale ja i tak wolę pojeździć na karuzeli i zjeść watę cukrową – mówi 5 letnia Kasia Kupczyk, trzymając za jedną rękę mamę, za drugą wielki, kolorowy balon.

O ile na występie Carrantuohill nie było jeszcze tłumów (choć irlandzkie dźwięki i taniec zrobiły na obecnych wrażenie), o tyle prawdziwą furorę niedzielnego wieczoru zrobił tenor Marek Torzewski, który obchodził jubileusz 25-lecia pracy artystycznej. Po pierwszym utworze zszedł ze sceny do publiczności i witał stojących najbliżej barierek.

Jego występ był jedynie rozgrzewką przed koncertem Urszuli i pokazem sztucznych ogni.

Według służb porządkowych tegoroczne Dni Chrzanowa były jednymi ze spokojniejszych. Na miejscu było 50 policjantów i 70 ochroniarzy.

- Największy problem był z alkoholem. W sobotę o godzinie 22 jaworznicka izba wytrzeźwień była już przepełniona i nie przyjmowała więcej osób. U kilku młodych znaleźliśmy narkotyki, odnotowaliśmy też jedno pobicie – informuje Grzegorz Sokolnicki, rzecznik prasowy chrzanowskiej KPP.
(MB)

Na zdjęciu: Tenor Marek Torzewski wita się z chrzanowską publicznością