Przełom Online
W Chełmku usłyszeli pracę silnika z lat 30.
![W Chełmku usłyszeli pracę silnika z lat 30.](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/7278.jpg)
W Parku Miejskim, o godz. 19.00 w sobotę, na XI Folklorystycznym Spotkaniu nad Przemszą, rozległ się warkot starego silnika, napędzającego młockarnię.
Był to jeden z punktów imprezy, obok występów zespołów ludowych i koncertu Zespołu Wokalno-Instrumentalnego „Karlik”.
- W tym roku prezentujemy fragment tradycji z początku mechanizacji rolnictwa. Silnik DEUTZ MAH 714 dostarczył nam kolekcjoner z Babic pod Oświęcimiem, Antoni Dziwak. Ponadto mamy tu jeszcze młockarnię szczytową austriackiej produkcji i wialnię ze zbiorów Mirosława Klimowicza z Bobrka – wyjaśnił Waldemar Rudyk, dyrektor domu kultury w Chełmku.
Swoje wyroby zaprezentowali na stoiskach regionalni twórcy. Wśród nich znaleźli się Zofia i Edward Góreccy z Poręby Żegoty. Wystawili malowane rzeźby z drewna.
- Jesteśmy tu tradycyjnie co roku. Polubiliśmy grochówkę i do niej nas ciągnie. Na takich spotkaniach mamy kontakt z innymi twórcami. Można wymieć poglądy i poznać się – powiedział Edward Górecki.
(PS)
Na zdjęciu: Odpalanie silnika młockarni