Wczoraj był wypadek w Trzebini koło Biedronki-kogoś potrąciło podobno na pasach?

O! jakże wielka jest zbiorowa potrzeba wspólnego przeżywania*** interesujących mieszkańców Ziemi Chrzanowskiej wydarzeń kultury, imprez sportowych, rozrywkowych. Marzeniem jest dobra solida ława i stół z dębowego drewna pod daszkiem. Ciepłe i zimne conieco do spożywania i przytulny kąt do potańczania… a na ekran coś do spoglądania i słuchania. Już jest ‘Wszystkich użytkowników: 2069’ forum Przełomu, gdzie? no gdzie? się wspólnie spotkać, aby zaspokoić zbiorową potrzebę przeżywania … [***czytaj jak wyżej]? O! Może tam, tam - gdzie planują nad Balatonem park miejski, a może tam, tam na chrzanowskich błoniach, a może tam, tam nad Zalewem Chechło z promenadą przez las z chrzanowskiego centrum komunikacji powiatowej i małopolski zachodniej, a może tam, tam przy ruinach starego zamku nad Krzeszowicami? Szkoda, że ma realnej idei wiążącej marzenia w program gospodarczy dotyczący ładu przestrzennego, zieleni gminnej i zadrzewień z pomysłem na telebim w zadaszonym plenerze dla zaspokajania zbiorowej potrzeby mieszkańców - przeżywania … [***czytaj jak wyżej]. A zatem tylko w domach i w mieszkalnych klatkach blokowych nam siedzieć i czekać na festyn z okazji dnia miasta któregoś tudzież powiatu. Radujmy się, że jeszcze na tyle nas stać (?) dla wspólnego przeżywania kultury. Przy okazji, no i po co ten internet, jak miejsca z telebimem biesiadnym dla zaspokajania zbiorwej potrzeby ludzi kultury nie ma???

Kattebush: Pani się nie myli tylko w jednym. Faktycznie za niewielką sumę prosta reklama jest do zrobienia. Jednak chrzanowski telebim samorządowy ma w pierwszej kolejności służyć promocji miasta, a takiej za 150 zł zrobić się nie da. Reklamy nie od dziś zasilają budżet MOKSiR. Ta możliwość prawna każe samorządom lokować posiłkujące się reklamą gminne media pod skrzydłami instytucji kultury. To powszechna praktyka. 2. Zadania własne gminy określa ustawa samorządowa nie mająca jak na razie wersji kryzysowej. (To a propos dorabiania w kryzysie i określania nowych zadań). 3. Przejrzałam wczoraj telebimowe fora. Wynika z nich, że społeczne oczekiwania wobec takich nośników nakierowane są na relacje z ważnych wydarzeń (mecze, koncerty). Autorom wpisów w dużej mierze chodzi o zbiorowe przeżywanie różnych wydarzeń, najlepiej przy piwku. Wynika z nich również, że na razie wszyscy tylko o tym marzą, bo publiczne nadawanie takich programów podlega określonym przepisom prawa, nad czym nie chciałabym się tutaj rozwodzić. To koszty, które tną w kryzysie elektroniczne media publiczne i prywatne. Z tego powodu rośnie liczba programów z gadającymi głowami w roli głównej, bo są tanie. Być może moje oczekiwania wobec telebimu za 250 tys. są wygórowane, ale już sama jego cena i możliwości techniczne pewien poziom wymuszają. I na koniec dodam, że nie chciałbym, aby telebim stał się tematem zastępczym publicznych dyskusji, bo gmina Chrzanów ma obecnie wiele poważniejszych problemów finansowych do rozstrzygnięcia. Mam jednak nadzieję, że priorytety związane z wydatkami zostaną ustawione właściwie.

Promocja idei telebimu w Trzebini, Wielkiego Ekranu, bywała wielokrotnie na stronach internetowego Przełomu. Ostatnio bodajże pod artykułem dotyczącym sprzedaży działki przy głównym przystanku autobusowym. Również przy dyskusjach rewitalizacji rynku – idea ekranu na ścianie Oriona. Za przykład podawano wielki ekran na ścianie jednego z teatru w Krakowie. Bywało chyba, nie wiem, czy dobrze kojarzę, że nie wszystkie posty na ten pomysł ukazywały się. Ponadto w idei telebimów kształtującej w przestrzeni publicznej ruchomy obraz informacyjno-reklamowy zainstalowano elektroniczne panele w autobusach ZK KM. Przy okazji, ponownie promuje się ideę nowych, o artystycznym kształcie /mała architektura sztuki/ tablic informacyjnych na terenie miasta i gminy oraz witacze. Przypomina się ideę, że te nowe tablice miałyby mieć część publiczną i część komercyjną /gablotka/. Przy okazji, ponownie wspomina się ideę bilbordu promocyjnego przy autostradzie A4 „Uroda Miasta”, proponowano ideę na forum Przełomu pod artykułem o Joannie H. z Trzebini. Ponadto proponuje się samorządom i reprezentantom środowiska firm podjęcie STRATEGII, uzgodnień nt. EKOLOGII INFORMNACJI i PRZEKAZU obejmującej szyldy, reklamy, bilbordy w przestrzeni publicznej – środowisko wizualne, aby było w harmonii i lepiej postrzegane oraz więcej miejsc. Wprowadzono już w wielu miejscach np. estetyczne oznakowania ulic i nr bloków. Ale nie ma chyba jeszcze reklamy Chechła przy rondzie, a jadąc nad Chechło jest rozwidlenie drogi, nie ma informacji - którą na Chechło? Wspominam o tym, aby zainicjować na forum Przełomu i dalej zainteresować podjęciem przez Przełom, że warto dać możliwość mieszkańcom zgłoszenia propozycji do wspomnianej powyżej strategii – wspólnego WZORCA IDEI od samorządów i firm. Ponadto istotna jest ekonomia idei ekologii informacji i promocji. Strategia łączenia i integracji inwestycji i działań w tym zakresie byłaby zapewne korzystna dla wszystkich stron – firm, samorządu i grupy docelowej, czyli nas mieszkańców i gości - wizualnych klientów. Przy okazji warto spojrzeć, czy nie brak oznakowań kierunkowych przy najważniejszych skrzyżowaniach kierunkowych poza gminy i powiat. No i być może dla turystów udostępnić galerię kamer internetowych.

do WSIOK - masz racje orlik sprawa nr 1 warto się tym zainteresować a czy ktoś z gminy babice czytał przełom i artykuł o nagrodach czy to nie dziwne że dostali je w większości nauczyciele i dyrektorzy z zagórza czy to przypadek czy może nie bo coś mi się wydaje że dyrektor przedszkola w zagórzu dostaje nagrode rok w rok a przecież są w gminie inne miejscowości ???? a dyrektorzy ze szkoły az dwóch 2 ??? dziwne daje to do myślenia ???????????????

dobry musiał być ten sylwek skoro pani telebimu nie pamięta. ale co tam. pozdrawiam serdecznie

Otóż Pani Alicjo - myli się Pani! "Jest pani pewna, że to samorząd zakupił te telebimy z publicznych środków i je obsługuje? Zarabianie na reklamach nie jest zadaniem własnym samorządu. Samorządy owszem korzystają z takich urządzeń, podobnie jak z bilbordów, ale okazjonalnie.Głównie dlatego, że koszty obsługi ekranów diodowych nie są małe, a wymyślenie dobrej kampanii promocyjnej to nie lada sztuka. Bardzo drogie są projekty, droga jest produkcja spotów. Wystarczy poszperać w internecie, aby się dowiedzieć, że urządzenia te są w ciągłym obrocie, co oznacza, że nie wszędzie i nie zawsze są rentowne, a rynek reklamy zewnętrznej jest bardzo wymagający." To jest część Pani odpowiedzi. Krótko odpowiem. A czy Samorząd w dobie kryzysu nie może zarabiać na reklamach? Nie może być to zadanie własne? Przecież Dzierżawcą może być MOKSiR. Od wymyślania kampani reklamowych są agencja reklamowe, których jest mnogo w całej Polsce. Nie trzeba się łapać pierwszej lepszej - wystarczy dobrze poszukać. I na prawdę się coś dobrego i taniego (!) znajdzie. Wystarczy chcieć. Projekty spotów robią same agencje i jest to w ramach kampanii reklamowej - więc koszty są na prawdę znikome. Produkcja spotów - proszę zadzwonić do "telebimiarzy" zobaczy Pani i przekona się Pani, czy tak na prawdę to jest drogo. Tylko przypominam - proszę nie ograniczać się do naszych lokalnych agencji reklamowych... Bo można się nieźle zdziwić ich pazernością... Pozdrawiam kattebush

Jak przypomniał mi przed chwilą dyrektor MOKSiR, Jan Smółka, telebim pojawił się w Chrzanowie również podczas Sylwestra przełomu wieków, wypożyczony na tę okazję przez MOKSiR. I choć byłam na tej imprezie, to telebimu nie zapamiętałam, ale pamięć ludzka jest zawodna, dlatego za jej odświeżenie dziękuję. Dodam jeszcze, że ówczesne telebimy były bardziej ekranami do projekcji obrazu z kamer zainstalowanych w miejscy imprezy. Urządzenia współczesne to dużo bardziej skomplikowane ekrany diodowe.

Do RS: ale ja nie jestem pana burmistrza podwładną, aby stawać na dywaniku i się tłumaczyć. Ja po prostu mam swoją wiedzę związaną z funkcjonowaniem mediów i reklamy, mam też prawo do wyrażania opinii i cywilną odwagę, aby to robić. Liczę natomiast, że będę mogła z burmistrzem na ten temat podyskutować. Wcześniej nie było to możliwe, bo pan burmistrz był w delegacji. Ale dzięki za troskę. Pozdrawiam.

No przestancie sie kłócic. Ja mam inna sprawe . Może by zainteresowac Redakcje i wszystkich internautów że W BABICACH W SOBOTE JEST OTWARCIE ORLIKA , Jak na razie jedynego w powiecie . MA WYSTEPOWAC m.in. ZESPÓL MLODZOIEŻOWY , KTÓRY WSTĘPOWAŁ W OPOLU .MOZE BY COS O NAS A NIE TYLKO CHRZANOW I CHRZANOW . JUŻ NUDNO . POZDRAWIAM SERDECZNIE OD MIESZKANCOW WSI.

No pani Alicjo brawo za odwage gdyz do tej pory o burmistrzu jego pomyslach czy o ksiezach niewolno bylo pisac nic zlego pani to zlamala jezeli sie skonczy na reprymendzie na dywaniku u burmistrza to pol biedy gorzej jak pani zasili szetregi bezrobotnych ....

Na koniec dyskusji o telebimie: Do Kattebush - proszę uważnie przeczytać moją poprzednią wypowiedź oraz sprawdzić, kto zarabia na reklamach świetlnych w wymienionych przez panią miastach. Jest pani pewna, że to samorząd zakupił te telebimy z publicznych środków i je obsługuje? Zarabianie na reklamach nie jest zadaniem własnym samorządu. Samorządy owszem korzystają z takich urządzeń, podobnie jak z bilbordów, ale okazjonalnie. Głównie dlatego, że koszty obsługi ekranów diodowych nie są małe, a wymyślenie dobrej kampanii promocyjnej to nie lada sztuka. Bardzo drogie są projekty, droga jest produkcja spotów. Wystarczy poszperać w internecie, aby się dowiedzieć, że urządzenia te są w ciągłym obrocie, co oznacza, że nie wszędzie i nie zawsze są rentowne, a rynek reklamy zewnętrznej jest bardzo wymagający. Nie wiem, czy pomysłodawca ma do końca tę świadomość. No chyba, że budżet gminny wszystko to sfinansuje, a pracownicy MOKSiR z radością przyjmą na swe barki nowe, społeczne "telebimowe" zadania... Z wypowiedzi moich adwersarzy poniżej wynika, że ludzie spodziewają się po tym urządzeniu głównie możliwości oglądania transmisji sportowych i koncertów, a nie promocji i informacji... Boję się, że jeśli tego nie dostaną, mocno się rozczarują. Raz jeszcze przypomnę, że głównym celem mojego tekstu było zwrócenie uwagi na fakt, że wydatek planowany jest w momencie, gdy w gminnej kasie się nie przelewa, a miasto musi np. znaleźć 3 miliony złotych na wypłaty dodatków wyrównawczych dla nauczycieli. Na drugiej stronie "Przełomu" można przeczytać wypowiedź wiceburmistrza Stanisława Duszy, który tłumaczy, że na ten cel gmina nie może zaciągnąć kredytu konsumpcyjnego. Dusza dodaje, że chcąc wypłacić te pieniądze, samorząd będzie musiał zrezygnować z któregoś z ujętych w budżecie zadań. Czy zatem zakup telebimu za 250 tysięcy złotych jest stosownym w tej sytuacji pomysłem? Moim zdaniem nie, i lepiej odłożyć go na lepsze czasy. Najwspanialszy telebim nie zastąpi mieszkańcom dobrego koncertu podczas Dni Chrzanowa. Nieśmiało przypomnę, że w tym roku nie było pieniędzy na taki koncert. Jednym z podstawowych zadań prasy jest informowanie i zwracanie uwagi na budzące wątpliwości pomysły instytucji publicznych, co niniejszym uczyniłam. Decyzja w sprawie tego wydatku należy teraz do radnych, którzy muszą też pomyśleć o doskonalej ochronie nowego nabytku (telebimu), a zagościć on na Placu Tysiąclecia na stałe. Pozdrawiam wszystkich mających na ten temat własne zdanie. Alicja Molenda

A kto Wam dał świadomość obrazu w plenerze? Kto w Trzebini postawił Wielki Ekran i pierwszy telebim internetowy? W istocie rzeczy nie typ urządzenia jest pierwszeństwem ale fizyczna idea w świadomości. Ale nie umniejsza to pierwszeństwa w każdym nowym zastosowaniu w materii idei danego urządzenia. Trzebinia i Przełom jest tu w tej idei pierwszym poruszeniem. Tak jak i z internetem i multimediami.

~filip1-ja pracuj uczciwie!A jedynie co możesz porównać do trzeciego świata,to moje zarobki!Może tak konkretnie napiszesz,co to niby się tam dzieje?Bo jeśli,piszesz dla samej sztuki,to spadaj !

Ci co mianowali p.Potocką chyba nigdy nie musieli korzystac z usług lekarzy i szpitala,bo to co tam sie dzieje to chyba tylko gorzej jest w trzecim świecie.

Znowusz ani slowka o remoncie Borowcowej a dzieja sie tutaj ciekawe(czytaj zle ) rzeczy widocznie nie na tyle zeby zainteresowalo to redakcje przelomu zainteresowanie wroci prawdopodobnie jak ten niby remont sie zakonczy jak bedzie swita ,ksiezukek , przecinanie wstegi itd...tylko ze wtedy to bedzie juz zapozno na poprawe czegokolwiek a poprawiac jest co oj jest ....

Pani Alicjo! Na telebimie można zarabiać!!! Wynajmować go na reklamy świetlne - proszę spojrzeć do pobliskich miast /Jaworzno, Mysłowice, Katowice/. Moze więc nie krytykujmy od razu wszystkiego, poczekajmy co Włodarze Chrzanowa zrobią? Ale przecież łatwiej krytykować... I umieszczać wiadomość na 1 stronie gazety... Czyżby nie było już o czym pisać? Pozdrawiam katetbush

O co wam w tej Trzebini chodzi przecież zjeżdżając z wiaduktu PKP tuż przy hotelu pana Głowacza również jest olbrzymi telebim tylko wyświetla reklamy już wam żal d.... ściska że w Chrzanowie będzie większy, lepszy i na ładnym placu zamontowany? Cokolwiek by w tym Chrzanowie nie wymyślili czy nie zrobili to już źle, co z placem po bunkrze Aholda przy rynku w Trzebini? Wybrukujcie go sobie, postawcie jakiego orła albo tatara i telebim i możecie się przechwalać a póki co macie łąkę w centrum miasteczka bo miastem nie jesteście! najlepsze przechwałki przełom to przełom tamto, pisać i oceniać łatwo zrobić coś już nie w waszym stylu zamieńcie długopisy i klawiatury w gazecie na łopatę a zobaczycie jaka ciężka to robota

W Babicach 'Nie chcą połówki"... chcą 0,7.

Wspaniała sprawa ten telebim. No ale Przełomowi to nie pasuje. Naprawdę rewelacyjny pomysł i popieram burmistrza w tej sprawie.

Do czabana: Po pierwsze nie napisałam, że telebim jest złym pomysłem. Zwróciłam tylko uwagę, że to kosztowny luksus wymyślony w bardzo złym momencie, bo w trudnej sytuacji finansowej gminy. Zdziwiło mnie również zawarte w uzasadnieniu przeznaczenie urządzenia, no chyba że dokument jakim jest uzasadnienie jest nieprecyzyjny, ale to już problem jego autora. O oglądaniu meczów na telebimie, szanowny czabanie, w uzasadnieniu nie ma mowy. Zresztą być nie może, bo wkraczamy tu w sferę publicznego odtwarzania ważnych wydarzeń sportowych, które musi odbywać się zgodne z ustawą o prawie autorskim. To kwestia licencji, opłat itp. A co do uczucia zazdrości, to nieskromnie natomiast przypomnę, że po raz pierwszy telebim pojawił się w Chrzanowie w roku, w którym nasza redakcja przy współpracy MOKSiR organizowała finał Wielkiej Orkiestry Świąteczne Pomocy na Placu Tysiąclecia w Chrzanowie (!). To była duża impreza plenerowa, telebim był pomysłem "Przełomu" i niewątpliwie sporą atrakcją. Później MOKSiR zaczął systematycznie wypożyczać telebimy na koncerty. Pozdrawiam

Też uważam, ze najeżdżanie na władze, tylko po przeczytaniu projektu uchwały jest trochę forma szukania sensacji z niczego. Dotąd plac 1000-lecia był opustoszały i w żaden sposób nie wykorzystany. Poprzez ustawienie tam telebimu, można go wykorzystywać na rożne sposoby np. transmisje wydarzeń sportowych, mszy, koncertów, relacji z dni Chrzanowa itp. Moze takie krytykanctwo to najlepszy sposób na bycie zasłużonym?

Dlaczego Przełom jest tak negatywnie nastawiony do tego Telebimu? W Chrzanowie nie ma w ogóle rozrywki, tylko same obiekty handlowe. To duży krok na przód! Jako podatnik udzielam pełnej aprobaty na ten wydatek. Jeżeli będą wyświetlać konkursy sportowe, koncerty itd. to będzie można "jednoczyć" się na placu Tysiąclecia i wspólnie dopingować lub świetnie bawić :-)

Ten TELEBIM jest świetnym pomysłem na placu tysiąclecia, jak będą jakieś imprezy, czy wielkie wydarzenia sportowe to będzie można np. mecz oglądać rewelacja, za to po hasełkach wypisanych na pierwszej stronie Przełomu widać jak Pani Molenda trzebinianka zazdrości że Chrzanów ma coś takiego, zamiast godzić te dwa miasta ze sobą to wiecznie na łamach gazety się je dzieli i skłóca w myśl zasady jest o czym pisać....

wystarczy dobrze pisać we własnej gazecie o lokalnych politykach i już nominacja zasłużony dla powiatu chrzanowskiego w kieszeni ehhhh kpina

a ja uważam, że to osoby słusznie dostały nagrody dla osób zasłużonych. Czy można było zrobić więcej. Zawsze można :)

Leonard Moskwa jak bedzie mieszkal we wlasnym domu to moze sobie hodowac golebie,a nie na osiedlu,bo przez takich hodowcow i karmicieli golebi inni lokatorzy maja zanieczyszczone balkony i parapety okienne

Pytanko: a czym że to właścicielka Przełomu - Alicja Molenda zasłuzyła się dla Powiatu Chrzanowskiego? Tym, że jest właścicielką Przełomu? A może tym, że ma męża Edwarda? A może sama właścicielka mnie oświeci i poinformuje o swoich zasługach? Uprzejmie prosze o odpowiedź.

Co do do pani Ewy Potockiej, ot ostatnio, dowiadując się o możliwość wykonania badań prenatalnych i innych zwązanych z ciążą, usłyszałam od pani z analityki medycznej, że pani dyrektor powiedziała, że "szpital to nie klinika" i że w szpitalu takich badań nie można wykonać. Pani Ewa Potocka w moim osobistym rankingu rankingu bezmyślnych ludzi wskoczyła do pierwszej dziesiątki.