Przełom Online
GROJEC. Tworzą tor, żeby nie niszczyć lasów
- Tworzymy tor, żeby jak najmniej używać lasów albo w ogóle po nich nie jeździć. Właśnie na torze można sobie pośmigać, a co za tym idzie – nie mieć niepotrzebnych kontaktów z policją czy nadleśnictwem – mówi Paweł Skotniczny z Grojca, zapalony quadowiec, jeden z zarządzających torem.
W sobotę zebrało się kilkunastu miłośników jazdy na crossach i quadach. Zapłacili z własnych kieszeni za koparkoładowarkę. W grę wchodzą bowiem poważne prace ziemne. Ponadto chwycili za łopaty i poprawiali skocznie, hopki czy rampy.
Planują oficjalne otwarcie toru w najbliższych tygodniach. Chcą zaprosić m.in. samorządowców, ale też próbują ściągnąć Rafała Sonika, startującego na quadach w rajdach terenowych. W tym roku Sonik zajął II miejsce w rajdzie Dakar.
Tor Grojec ma też swoją stronę na Facebooku, gdzie na bieżąco można śledzić aktualne informacje.
Łukasz Dulowski
Komentarze
13 komentarzy
Wszystko co robimy staramy robić to z głową,każdy co jeździ z nami jest pełnoletni i odpowiada sam za siebie ,wiadomo kontuzję się zdarzają jak w każdym sporcie ale gdyby nawet to każdy z nas sobie pomaga i wie co robić w takich przypadkach i nie jest zdany tylko na siebie ,Prosimy o pomoc w doskonaleniu tego miejsca nasz Fan-page https://www.facebook.com/pages/TOR-Grojec/584074908308627
Po drugie Rafał Sonik od kilku lat w Dakarze staruję w kurtce gdzie na rękawach ma swoje wypisane motto "daj przyquad nie niszcz lasów" , czy coś jeszcze ? Warto ot tym poczytać sprawdzić. Chłopakom gratuluję, i trzeba im pomóc.
Brawo super inicjatywa. Jak można mieć pretensje do Tych osób. O nie się nie wstydzą pokazać twarzy, o nie się wstydzą zainwestować swoich pieniędzy w swoją pasję. Chcą wreszcie realizować swoją pasję legalnie to trzeba im pomóc. Bedzie jednego quada czy crossa mniej w lesie.
Wspierajmy nie tylko piłkarzy którzy nie przynoszą żadnych konkretnych osiągnięć, szanujmy inne sporty które są mało doceniane w Polsce ! nie jesteśmy dawcami , jeździmy bo to kochamy i bedziemy jeździć , zawsze, na zawsze !!! Szanujmy się wzajemnie a każdy będzie szczęśliwy. ! Pomóżcie nam , My pomożemy Wam !! Pozdrawiam , Szymon.
Polecam to zdjęcie :) https://www.facebook.com/KamilCrf/photos/a.404695052986888.1073741828.404692542987139/467780733344986/?type=1&theater
Niestety, mamy tak mądre panstwo, które zawzięcie ogranicza swobody obywatelskie i zmierza do zabicia wszelkich form aktywności poza spacerowaniem... łagodny, powolny, bez emocji, bez pragnień, bez potrzeby wrażeń, emocji, adrenaliny... takie ujęte w koryto społeczeństwa się łatwiej kontroluje, latwiej im narzuca wolę władzy...hejtom polecam masc na ból du...
Ale ja nie mam nic przeciwko temu torowi. Ciekawi mnie tylko czy na taką budowę z której będą korzystali nie tylko właściciel, ale pewnie każdy kto zechce nie trzeba zezwolenia? A nawet jeśli tylko właściciel to też nie trzeba? Jeśli tak to fajnie, bo też bym coś wybudował :-) ale z tego co wiem to nawet na altanę w ogródku trzeba :-( Fajnie, że będą jeździć tam, a nie w lasach i za to duży plus. Tylko żeby potem nie było płaczu (właściciela i osób, które to wymyśliły) jak komuś coś się stanie. Wtedy prokurator nawet do kamyka się przyczepi.
Nie budujmy/stawiajmy basenów bo znajomi się utopią... Nie wychodźmy na ulicę bo nas samochód rozjedzie... To jest sport, również "kontuzje", nawet profesjonalny tor nie zabezpieczy nikogo jeśli jeden zaliczy glebę a drugi na niego najedzie. Akty prawne... Nawet żeby wstawić okno trzeba to zgłaszać, bo co? Bo naruszy konstrukcję domu? Tylko czy to jest mądre? Poza tym, jeśli chcieliby czekać na takową budowlę nie wiem czy z 50lat nie musieliby czekać... Fajnie że jest coś takiego no ale niektórym nic nie pasuje. Przecież nikt nie musi tam przychodzić i przyprowadzać tam swoich dzieci. A czy im się coś stanie? To jest indywidualna sprawa
Nie budujmy/stawiajmy basenów bo znajomi się utopią... Nie wychodźmy na ulicę bo nas samochód rozjedzie... To jest sport, również "kontuzje", nawet profesjonalny tor nie zabezpieczy nikogo jeśli jeden zaliczy glebę a drugi na niego najedzie. Akty prawne... Nawet żeby wstawić okno trzeba to zgłaszać, bo co? Bo naruszy konstrukcję domu? Tylko czy to jest mądre? Poza tym, jeśli chcieliby czekać na takową budowlę nie wiem czy z 50lat nie musieliby czekać... Fajnie że jest coś takiego no ale niektórym nic nie pasuje. Przecież nikt nie musi tam przychodzić i przyprowadzać tam swoich dzieci. A czy im się coś stanie? To jest indywidualna sprawa
Prywatna nie prywatna, ale jak dojdzie do wypadku to kto za to odpowie ? Czy takiej budowy nie obowiązuje jakieś prawo budowlane czy coś ? W końcu tam nie będzie się spacerować tylko "szaleć" i jakieś standardy powinny być spełnione żeby tragedii nie było. Teraz wszyscy zadowoleni, dzieci i rodzice, bo fotka w Przełomie się pojawiła i jest czym szpanować, ale jak dojdzie do wypadku to będzie się szukać winnych i tego kto to zrobił i dlaczego bez jakiegoś nadzoru. Z tego co widać to z toru nie tylko właściciel będzie korzystał, ale wiele osób więc wydawało mi się, że bez zabezpieczeń, które są wymagane w jakiś mądrych przepisach nie da się od tak takiego toru zrobić i że jakieś zezwolenia są potrzebne. W końcu to nie budowa budy dla psa, a i ta jakieś wymiary musi posiadać żeby pies się nie męczył. No chyba, że się mylę to wtedy wszystko gra :)
Tor jest robiony na prywatnej działce za zgodą jej właściciela.
A to sobie można taki tor bez pozwoleń zrobić gdzie się chce ? Wystarczy koparka i kopiemy ? Ciekawe ???
Bramo za inicjatywę. Mam nadzieję iż nie będzie kłopotów z właścicielami gruntów