Przełom Online
III strefa w Chrzanowie się nie opłaca?
KOMUNIKACJA. Małopolski Zakład Przewozów Regionalnych w Krakowie nie zamierza poszerzać tzw. III strefy o Chrzanów. Obecnie sięga ona do Trzebini. Podróżowanie w strefie oznacza dużą oszczędność dla pasażerów. Trzeba tylko podczas jazdy tam i z powrotem zmieścić się w sześciu godzinach.
- III STREFA - dlaczego Spytkowice, do których jest nieco więcej kilometrów z Krakowa ją mają, podobnie jak Trzebinia, a Chrzanów tej strefy nie ma? (...) Przecież co za problem aby i z Chrzanowa można na jednym bilecie objechać Kraków w ciągu 6 godzin? - pyta na forum dyskusyjnym „Przełomu” „ice man”.
- Nie opłaca nam się wprowadzenie biletu strefowego w Chrzanowie. Przeprowadzaliśmy badania w celu oceny ilości osób podróżujących z Chrzanowa do Krakowa. Jest ich za mało. Dlatego z myślą o nich wprowadziliśmy tam ofertę "Połączenie w dobrej cenie", która daje nawet 50 procent zniżki - mówi Barbara Węgrzynek, rzecznik prasowa MZPR w Krakowie.
Nie podoba się to mieszkańcom Chrzanowa korzystającym z pociągów do Krakowa. Mówią, że np. w przypadku biletu miesięcznego płaciliby około 150 zł, a nie tak jak teraz 220 zł. Dodatkowo bilet taki mógłby spotkać się teraaz ze zwiększonym zainteresowaniem, bo pod znakiem zapytania stoi przyszłość autobusowej linii K.
(jk)
KOMENTARZ
Nie rozumiem polityki MZPR w Krakowie. Skoro otrzymuje sygnał od mieszkańców, że ci chętnie korzystaliby z takiej oferty, to dlaczego nie spróbują wyjść im naprzeciw? Przecież i tak pociąg przejeżdża przez stację, w związku z tym każdy dodatkowy pasażer to dodatkowe pieniądze dla firmy. MZPR przeprowadzał badania czegoś, czego faktycznie nie ma, bo jak można sprawdzić zainteresowanie daną ofertą, skoro jej nie było?
Mateusz Kamiński
Komentarze
6 komentarzy
kiedy można pojerchać takim pociągiem ze zdjęcia?
do chrzanowa powinna być III STREFA!!!
Pracownicy innych branż też mają zniżki, np.w energetyce, a koś nikt nie ma do nich pretensji, kiedy brakuje prądu ;) Nawiasem mówiąc, wykupienie prawa do takiej zniżki może się opłacić tylko uczącym się dzieciom kolejarza, dojeżdżającym do szkoły czy uczelni.W innym przypadku nie, ponieważ samo wykupienie prawa do zniżki kosztuje całkiem sporo.
no i właśnie widzicie jak się Kolejom nie opłaca bo jeździ zbyt mało pasażerów to też obcinają kursy i nie wprowadzają ulgowych taryf ale jak to samo jest z autobusami linii K to jest wielkie larum.
Sprawa wygląda zapewne tak. Do Krakowa z Chrzanowa dojeżdżają pewnie sami kolejarze i ich rodziny, a oni płacą za przejazdy grosze... Burmistrz Kosowski i starosta do pracy mają po 10 km i dojeżdżają samochodami. A co w tej sprawie zrobił radny Mąsior? Przeciecież przewozy regionalne są finansowane przez samorząd wojewódzki. A badania pewnie są tek robione jak przez pracowników p. Grubera
Ale to jes GRANDA w biały dzień!!! potem PKP PR powiedzą że ludzie nie jeżdżą i likwidują ilość pociągów!!! PLK doprowadziło do degradacji linii pociąg jedzie 20-30km/h przez Chrzanów a koszt miesięcznego to PARANOJA! i KPINA dlaczego Samorząd Województwa małopolskiego nie reaguje???!!! Jak zawsze Chrzanów olewają powinien interweniować także Burmistrz oraz Starosta wkońcu są przedstawicielami mieszkających tu ludzi!