W poniedziałek policjanci zatrzymali 23-letniego chrzanowianina. Jest podejrzewany o to, że 13 marca próbował potrącić funkcjonariusza.

W sobotę, około godz. 19.55, stróże prawa, stojący na ul. Borowcowej w Chrzanowie, sprawdzali trzeźwość kierowców. Do kontroli nie zatrzymał się osobowy nissan. O mały włos nie ucierpiał funkcjonariusz, który w ostatnim momencie odskoczył na bok. Patrol ruszył w pościg. Nissan zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Gdy policjanci dotarli do auta, nie było już w nim nikogo. Zaczęli przeszukiwać teren. Zatrzymali dwóch mieszkańców Chrzanowa w wieku 23 i 27 lat. Mężczyźni byli nietrzeźwi. Wydmuchali 0,6 i 1,2 promila alkoholu. Żaden nie przyznał się do prowadzenia pojazdu. Od samego początku policjantom wydawało się, że w aucie były trzy osoby.

Aspirant sztabowy Robert Matyasik, rzecznik KPP w Chrzanowie, informuje, że w poniedziałek został zatrzymany w Trzebini trzeci mężczyzna. To 23-letni chrzanowianin, który mógł dwa dni wcześniej siedzieć za „kółkiem” nissana. Za czynną napaść na funkcjonariusza policji grozi do 10 lat więzienia.
Łukasz Dulowski

Aktualizacja 17.03.2010, 12.50