Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Chrzanów chce wrócić w Przemyślu na zwycięskie tory

01.03.2024 15:00 | 0 komentarzy | 1 843 odsłona | Michał Koryczan

Szczypiorniści pierwszoligowego Unimetal Recycling MTS Chrzanów zmierzą się w sobotę na wyjeździe z ORLEN Upstream SRS Przemyśl.

0
Chrzanów chce wrócić w Przemyślu na zwycięskie tory
Pojedynek w meczu KSZO z MTS. Fot. Piotr Grzeszczyk/KSZO Handball
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W ubiegłą sobotę, w Ostrowcu Świętokrzyskim zakończyła się znakomita seria chrzanowian 11. ligowych zwycięstw z rzędu. Podopieczni Sławomira Szenkela stracili pierwsze punkty w sezonie, przegrywając w rzutach karnych z KSZO.

Chrzanowski zespół utrzymał pierwsze miejsce w tabeli. Nad wiceliderem AZS AGJ Kraków ma cztery punkty przewagi.

- Dalej mamy jakiś handicap. Strata punktów kiedyś musiała nastąpić. Wyniku z KSZO nie uznałbym jako porażkę. Nikt w drużynie nie zwiesił głowy po tym spotkaniu. Morale cały czas jest wysokie - mówi Marcin Dęsoł, prezes Unimetal Recycling MTS Chrzanów.

W najbliższym spotkaniu chrzanowianie zmierzą się na wyjeździe z ORLEN Upstream SRS Przemyśl (w sobotę, 2 marca o godz. 14). W pierwszej rundzie podopieczni Sławomira Szenkela pokonali u siebie ekipę z województwa podkarpackiego 30-22.

- Kolejny trudny teren. Drużyna z Przemyśla trochę się w przerwie rozgrywkowej zmieniła. Jest teraz raczej trochę słabsza. Jedziemy po trzy punkty, aczkolwiek absolutnie nie dopisujemy ich sobie przed meczem. Inne zespoły zobaczyły, że ten Chrzanów da się w jakiś sposób ograć. Ważne, żebyśmy wyciągnęli pozytywne wnioski po spotkaniu w Ostrowcu Świętokrzyskim - zapowiada Marcin Dęsoł.