GORZÓW. Starszy mężczyzna trafił do szpitala po tym, jak uderzył w niego samochód. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem.

Ok. 20.30 mężczyzna zameldowany w Oświęcimiu, a mieszkający w Gorzowie, szedł prawą stroną szosy w kierunku Chełmka. W pewnym momencie postanowił przejść na drugą stronę ulicy. Był kompletnie pijany. Jak twierdzi, uderzył w niego kabriolet. Świadkowi wiedzieli w tym czasie przejeżdżającego peugeota 207.

- Poszukujemy rzekomego sprawcy - poinformował w poniedziałek Marek Gwóźdź, zastępca naczelnika drogówki w oświęcimskiej komendzie policji.

Na miejscy zdarzenia zatrzymali się przejeżdżający motocykliści i kilka innych osób. Udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy i wezwali pogotowie. Mężczyzna z raną potylicy i ogólnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Jak się okazało, miał w wydychanym powietrzy dwa promile alkoholu.
(taj)