Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Dziki się panoszą coraz bardziej

01.05.2023 11:00 | 8 komentarzy | 5 986 odsłon | Ewa Solak
W Krzeszowicach straż miejska musiała przeganiać dziki spod klatek schodowych, bo mieszkańcy bali się wyjść z bloku. W Chrzanowie zwierzęta biegały po trawniku i między samochodami niedaleko placu zabaw.
8
Dziki się panoszą coraz bardziej
Dziki sfotografowane przez Kacpra Ropkę z Krzeszowic
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W Krzeszowicach stado zwierząt widziano nie tylko w rejonie ul. Kościuszki, ale także w rejonie pól na os. Żbik. W Tenczynku mają już swoje ulubione miejsce. Co jakiś czas na Facebooku pojawiają się nawet ciekawe zdjęcia. Lochy z młodymi, stadka biegnącego chodnikiem.

- Sytuacja zaczęła się robić dość niebezpieczna. Otrzymujemy telefony od mieszkańców, że dziecko boi się wyjść z domu do szkoły, że ktoś nie ma jak wejść do bloku, bo dziki tam stoją - mówi Janusz Mitka komendant Straży Miejskiej w Krzeszowicach.

Temat wraca na wszystkich zebraniach wiejskich i osiedlowych. Członkowie kół łowieckich rozkładają ręce. Taka sytuacja trwa od wielu lat, a dzików od tego nie ubywa.

- My nie jesteśmy wyposażeni w żadne specjalne urządzenia odstraszające. Przeganiamy je na przykład klaksonem samochodu - mówi Janusz Mitka.

Podkreśla, że reakcja dzików może być różna. Raczej jednak uciekają przed człowiekiem. Nie było sytuacji, żeby kogoś zaatakowały. Przynajmniej do tej pory.

W Chrzanowie na os. Niepodległości kilka dni temu dziki biegały między blokami w pobliżu placu zabaw.
Z kolei na os. Południe na całe ich stado można się natknąć w rejonie ul. Szarych Szeregów. Mieszkańcy nie mogą doprosić się pomocy.