Przełom Online
MĘTKÓW. Szukają byczej krowy
Dwa byki uciekły z hodowli i biegały w piątek po wsi – zaalarmował Czytelnik “Przełomu”. Pomimo policyjnej obławy jedno ze zwierząt nadal jest na wolności. Z tą różnicą, że to krowa amerykańska a nie byk.
Według naszego Czytelnika dwa byki siały popłoch wśród mętkowian biegając w piątek po południu po ulicach wsi. O pomoc w ich złapaniu poproszono nawet policję.
- Faktycznie funkcjonariusze dostali informację, że jest problem z ujarzmieniem zwierząt. Policjanci pojechali na miejsce. Byli tam kilka godzin. Co najważniejsze nikomu nic się nie stało – informuje aspirant sztabowy Robert Matyasik, rzecznik KPP w Chrzanowie.
Jak się okazało zwierzęta uciekły z gospodarstwa syna sołtysa Mętkowa Henryka Tatara - Mariusza. Z tą różnicą, że nie były to byki, ale... krowy.
- Kupiliśmy ostatnio trzy sztuki bydła amerykańskiego. Dwie krówki się spłoszyły, przeskoczyły ogrodzenie i uciekły – mówi Henryk Tatar i zapewnia, że chociaż większe od naszej popularnej “mućki” nie są niebezpieczne. Może gdyby to był byk to co innego...
Jedną sztukę udało się złapać. O drugiej słuch zaginął.
- Może gdzieś po mętkowskich lasach się błąka? Jeśli ktoś ją zauważy bardzo proszę o kontakt. Ta rasa jest charakterystyczna. Ma większe rogi niż u polskich krów. Jest maści bordowej – opisuje sołtys Mętkowa. - Jeśli nikt jej nie będzie drażnił, na pewno nic złego nie zrobi.
Numer telefonu do Henryka Tatara: 32 613 42 19. Do Mariusza Tatara: 32 622 81 67.
(MK)
ZOBACZ JAK WYGLĄDA AMERYKAŃSKA KROWA - KLIKNIJ TUTAJ
Aktualizacja 9.08.2010, 19.30