Zaplanowane na wrzesień otwarcie Powiatowego Ośrodka Wsparcia Dziecka i Rodziny prawdopodobnie nastąpi w październiku. Dyrekcja prowadzi jeszcze rozmowy z kandydatami do pracy, czeka też na wyposażenie obiektu w meble.

- Mamy już konserwatora, intendentkę i kucharkę. Od środy będziemy prowadzić rozmowy z kandydatami na stanowiska wychowawców. To ponad 240 osób – mówi dyrektor POWDiR Joanna Stecz.

Zainteresowanie działalnością placówki jest ogromne. Do 30 czerwca przyjmowane były podania osób chcących w nim pracować. Wpłynęło 470.

- Nie wszyscy spełniają wymogi formalne. Sporo osób składało podania na stanowiska, jakich w ogóle nie tu nie będzie – dodaje Joanna Stecz.

Na początek zatrudnionych będzie 16 osób: 9 wychowawców, 1 pedagog, 1 psycholog, 1 pracownik socjalny, 1 terapeuta, 1 intendent i 2 kucharzy. Kiedy w styczniu zacznie działać Ośrodek Interwencji Kryzysowej (dla 10 dorosłych osób znajdujących się w kryzysowej sytuacji i będących ofiarami przemocy w rodzinie), zatrudnienie wzrośnie do 25 osób.

- Czekamy też jeszcze na meble. Nie możemy przyjmować dzieci nie posiadając pełnego wyposażenia – nie kryje dyrektorka.
(e)