Chrzanów
Podsumowanie 39. dnia wojny. Zwycięstwa i porażki (03.04.2022) ZDJĘCIA
Ludobójstwo w Buczy
Masowe pochówki cywilów torturowanych przez okupantów znajdują się na wyzwolonych przedmieściach Kijowa (Bucza, Irpień i in.). W Buczy Rosjanie zastrzelili co najmniej 280 cywilów. Zginęli na ulicy, niektórzy mieli związane ręce i zostali postrzeleni w tył głowy, niektórzy byli nieletni.
Po obu stronach drogi 20 km od Kijowa znaleziono ciała kilku rozebranych kobiet owiniętych kocem. Rosjanie próbowali je spalić. W Irpieniu Rosjanie strzelali do kobiet i dziewcząt, a następnie wjeżdżali na nie czołgami. Na całym świecie publikowane są drastyczne zdjęcia i filmy z miejsca tragedii - bez cenzury, bo każdy powinien wiedzieć o tym bezprecedensowym i szokującym fakcie ludobójstwa na Ukrainie w XXI wieku.
Porażki i zwycięstwa
Mariupol został całkowicie zniszczony. Bucza długo nie będzie w stanie otrząsnąć się z horroru, którzy przeżyli jej mieszkańcy. Poodbnie Czernichów. Burmistrz powiedział, że Czernichów, który od pierwszego dnia jest aktywnie ostrzeliwany i atakowany, został już zniszczony w 70%.
Rano Rosjanie przeprowadzili ataki rakietowe na Odessę, a później kilkakrotnie zaatakowali Mikołajów. Wrogie pociski trafiły również w Wasylków w obwodzie kijowskim, a okupanci otworzyli ogień w charkowskim obwodzie słobodzkim.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że do tej pory Rosjanie zdecydowali się na zaniechanie ofensywy w kierunku okręgo siewierskiego i częściowo słobożańskiego. Ukraińscy spadochroniarze kontrolują Prypeć i granicę z Białorusią.
Ukraińskie Siły Zbrojne zestrzeliły rosyjski myśliwiec Su-34 w rejonie Charkowa, a w pobliżu Irpienia Ukraińskie Siły Zbrojne zdobyły rosyjski tajny kompleks rozpoznawczy Barnaul-T.
Zdaniem ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony konieczna jest czujność, ponieważ Rosja przygotowuje się do długiej wojny na Ukrainie i 9 maja zamierza świętować tymczasowe „zwycięstwo". Wycofanie wojsk rosyjskich z Kijowa i Czernichowa to tylko ich przemieszczenie.
Krótko
Litwa, Łotwa i Estonia zrezygnowały z importu rosyjskiego gazu.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba zażądał natychmiastowego nałożenia przez G7 nowych sankcji na Rosję w związku z zabójstwami w Buczy.
Wielka Brytania chce dostarczyć Ukrainie rakiety przeciwokrętowe.
Liczba ofiar nalotu na budynek administracji regionalnej Nikołajewa wzrosła do 36 osób.
W Kachowce (południowa Ukraina) okupanci rozgonili pokojowy wiec ogniem karabinów maszynowych.
Negocjacje między Rosją a Ukrainą będą kontynuowane 4 kwietnia online.
Niemal cały obwód ługański został pozbawiony gazu - podczas walk w pobliżu Siewierodoniecka odcięto gazociąg.
Komentarze
34 komentarzy
A będzie jeszcze gorzej. W Polsce też nie lepiej, skur****n Glapiński, prywatnie milioner podniósł kolejny raz, chyba już siódmy z rzędu w krótkim czasie stopy procentowe. Obecna stopa 4.5%. Żałowaliście frankowiczów, czy twierdziliście, że należało brać kredyt w walucie w której się zarabia? Jeśli to drugie, to teraz poczujecie to co oni czuli, jak kredyty hipoteczne uszczuplą Wasze portfele o kolejny tysiąc, a z raty 1500zł zrobi się 2500.... Uważam, że PiS już przegrał wybory takim ruchem, co dalej? Wracaj Tusk? Brawo! A może przyjacielski układ mają, my dwie kadencje, wy dwie...
Niewierze w to co widzę. To sie w głowie nie mieści. Skur...ny!
staryzgred przestań tutaj dupczyć głupoty. Co w tym ciastku było, kto go piekł, Marysia?
.... życie jest brutalne. W trakcie pisania tego tekstu przeze mnie "dwu małych Murzynków" umarło z głodu i chorób. Tak przynajmniej mówią statystyki oenzetowskie. Za pieniądze zaoszczędzone na zużyciu prądu przy siedzeniu przeze mnie w necie podczas tej sesji uratowano by może dzień życia jednego z nich. Kończę i idę zjeść ciastko, którego jeść nie powinienem (waga i cukier). Ciastko to jest warte jeden dzień życia drugiego "Murzynka". Będę miał dzisiaj dwa małe życia na sumieniu. Z tą świadomością wieczorem będę się emocjonował meczem Ligi Mistrzów. Jutro będzie "powtórka z rozrywki". Właściwie jestem winny ludobójstwa. Taka jest moralność ludzi "cywilizowanego świata", taka jest moralność tzw. "Zachodu"; 20% ludności świata przeżera 70/80% światowych zasobów, zwłaszcza energii, pouczając wszystkich na około. Wszystkich z wyjątkiem siebie. Przestańmy udawać, że nie widzimy, na jakim świecie żyjemy.
Co do wojny. Po prostu inny jest jej mój "ogląd", jak to się ładnie pisze. Z dwu przyczyn. Pierwszą ci wyjaśniłem; interesując się historią, również tą najnowszą, widziałem i widzę ile gorszych i okrutniejszych wojen toczyło się i toczy, tyle że nieco dalej od nas (egoizm narodowy właściwy wszystkim na Świecie, wczoraj w radio słuchałem o Włoszech (przepraszam; Italii); o wiele większy dystans do tej wojny). Druga przyczyna jest taka że, w odróżnieniu od obowiązującej (ponad propagandy) uważam, że nie jest to "nowa" wojna, tylko kontynuacja procesu rozpadu ZSRR. W 1991 roku ZSRR został "powierzchownie", czyli jako jedno państwo, zlikwidowany i zostały "sierotki" po ZSRR, czyli dawne republiki radzieckie, dzieci Lenina, Stalina i Trockiego. W ZSRR ten podział znaczył tyle, ile u nas podział na województwa. Z dnia na dzień te "województwa" ZSRR stały się suwerennymi państwami, a tzw. "cywilizowany świat' nie patrząc na ich ahistoryczność i sztuczność ich granic, radośnie (bo ten podział osłabiał Rosję) rzucił się do jednego co mu dobrze (w historii) wychodzi, czyli "mrożenia konfliktu". Udało się ten konflikt mrozić prze 30 lat, ale ożył. Albo "brakło lodu", albo brakło pieniędzy na zakup tego lodu. Możliwe że skutek efektu cieplarnianego. Dlatego uważam, że ta wojna była, w tej czy tamtej postaci, nieunikniona, a zamknie się w granicach ZSRR. No chyba że uda nam się do niej wejść, bo pchamy się do niej "ręcami i nogami". A że jest brutalna? Zycie jest brutalne.
No ja tam mobilizacji już raczej nie doświadczę, a Ukraińców (?); na pewno tylko "Ukraińców" czy ludzi z ukraińskimi paszportami i obywatelstwem, mówiących przeważnie po rosyjsku i u nas na pytanie kim są odpowiadających że "Ukraińcami" bo wiedzieli , że są w Polsce i w Polsce, z "dwojga złego" należy się do takiej narodowości przyznać, bo i tak nikt nie sprawdzi, nigdy nie traktowałem (łatwo mi pisać, bo nikt mi nie udowodni, że kłamię) jako nierobów, tylko jako ludzi, którzy zarabiając u siebie ... 300/500/700 zł miesięcznie (w przeliczeniu), przyjechali do nas, bo tu "myjąc przysłowiowe gary", mogli zarobić kilka razy tyle. Czyli dokładnie to samo co przez kilka pokoleń robiliśmy i jeszcze robimy my, jeżdżąc masowo do tego "mycia garów" na tzw. "Zachód". Może przemawia przeze mnie wrodzony egoizm, bo akurat w moim zawodzie mnie w pracy nie zagrażali, a teraz wręcz robią na moją emeryturę, więc jestem im, przynajmniej za to, wdzięczny. .
@zgredzie, też coś tam historii znam, wiem o UPA, banderowcach i ukraińskiej nienawiści, sam się wkurzałem, że ukraińskie nieroby zalewają Polskę, przyjmują się do pracy, niewiele potrafią robić a zarobki mają podobne (autopsja z firmy w której pracuję), ale na litość, mamy wojnę za ścianą, jutro możemy sami doświadczyć mobilizacji... Giną w bestialskich okolicznościach kobiety i dzieci... Dzieci, niczemu niewinne a my tutaj się zastanawiamy kto, gdzie i ilu zabił. Nie rozumiem tej rozmowy i braku zjednoczenia.