Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

"Przełom" poleca do oglądania: Matki równoległe

04.03.2022 12:00 | 0 komentarzy | 1 462 odsłona | red
Mistrz hiszpańskiego kina Pedro Almodóvar już dawno nie wstydzi się garściami czerpać z melodramatu. Jego najnowszy film z nagrodzoną za swą kreację w Wenecji Penélope Cruz jest w zasadzie czystym przedstawicielem tego gatunku z ważnym wątkiem historycznym w tle.
0
"Przełom" poleca do oglądania: Matki równoległe
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Janis jest zawodową fotografką, która postanawia doprowadzić do ekshumacji prochów swojego dziadka zabitego wraz z innymi członkami rodziny w Hiszpańskiej Wojnie Domowej. Poznaje antropologa Arturo, z którym ma romans. Rodzi im się córeczka. Na sali porodowej Janis zaprzyjaźnia się z Aną, nastoletnią matką, która rodzi córeczkę w tym samym czasie. Wkrótce ich dziewczynki zostaną nieumyślnie podmienione co stanie się początkiem barwnej relacji pomiędzy dwoma kobietami.
Almodóvara niezmiennie fascynują kobiety i kolory. Poprzez wybór samotnych matek na bohaterki reżyser chce podkreślić fundamentalną rolę kobiet w hiszpańskiej kulturze. Babcia Janis wychowywała sama dziecko, bo mąż został zastrzelony. Matka Janis sama zaczęła ją wychowywać, bo ojciec dziecka uciekł. Również Janis sama podejmuje się wychowywania córki, bo Arturo jest żonaty.
Scenariusz Almodóvara ma w sobie coś z greckiej tragedii. Ważniejsze od wysiłków bohaterów okazuje się fatum. I choć tradycyjna, czasem wręcz akademicka forma tego filmu może miejscami irytować, to 72-letni reżyser jeszcze raz udowadnia, że jest przede wszystkim mądrym autorem, melancholijnym obserwatorem i romantycznym wieszczem.