Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Z Łukaszem Głuchem po polskich muzeach. Muzeum Militarnej Historii w Bornem Sulinowie

23.02.2022 19:00 | 0 komentarzy | 3 154 odsłony | Łukasz Głuch
Z ARCHIWUM TYGODNIKA „PRZEŁOM". Borne Sulinowo to niewielkie miasteczko, które od wielu lat związane jest z wojskiem. W latach trzydziestych XX w. powstała tam założona przez Niemców baza wojskowa oraz poligon, jak również miasteczko militarne na potrzeby Wehrmachtu. Na terenie poligonu ćwiczyły wojska gen. Heinza Guderiana, które zaatakowały w 1939 r. Polskę.
0
Z Łukaszem Głuchem po polskich muzeach. Muzeum Militarnej Historii w Bornem Sulinowie
Tyle pozostało po potężnej bazie wojskowej, w której żołnierze zakwaterowani byli wraz z rodzinami
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Ćwiczenia miały tam również oddziały Afrika Korps, dowodzone przez gen. Rommla. Na początku wojny na tym terenie utworzono obóz jeniecki, a po 1945 r., w miejsce wycofujących się Niemców, obszar zajęła Armia Czerwona. Powstała tam wówczas potężna baza wojskowa posiadająca własną, niezależną strukturę i zaplecze.

T34-85 to radziecki czołg, który zdecydowanie przyczynił się do przechylenia szali zwycięstwa nad wojskami niemieckimi podczas II wojny światowej

Powstały bloki z betonowej płyty, które do dziś stoją porzucone i zniszczone przez ludzi i czas. Borne Sulinowo było miastem wyłączonym spod struktury terytorialnej Polski i oficjalnie nie istniało na mapach. Na okolicznych terenach rozmieszczano radziecką broń nuklearną, skierowaną na zachód. Wojska rosyjskie stacjonowały tam do 1992 r., a  w roku 1993 teren został przekazany polskim władzom.

T-72 to chyba największy skarb wśród pojazdów, którymi dysponuje muzeum

Poza zabudowaniami „tajnego" miasta, do zabytków można zaliczyć ruiny willi Guderiana oraz Dom Oficera. Tuż przy zniszczonych budynkch z betonowej płyty swoją siedzibę ma Muzeum Militarnej Historii w Bornem Sulinowie, w którym miłośnicy i wolontariusze zgromadzili sporą ilość sprzętu i pojazdów militarnych głównie pochodzenia radzieckiego. Nie jest to zwykłe muzeum, w którym eksponaty są tylko i wyłącznie wystawione do oglądania, ale miejsce, gdzie na żywo można obejrzeć praktycznie wszystkie w ruchu, a nawet odbyć na nich przejażdżkę. Cały sprzęt, którym dysponuje muzeum, jest na chodzie i w każdej chwili gotowy do jazdy na pobliskim poligonie.

Amfibia Volvo BV 202 produkcji szwedzkiej

Często organizowane są tu zloty militarne, na których pojawia się mnóstwo miłośników oraz mnóstwo sprzętu wojskowego z całego kraju i zagranicy.

Gąsienicowa spycharka samobieżna BAT-M, potężna maszyna na każdy teren


Jest to niewątpliwie muzeum z duszą, panuje w nim miła i gościnna atmosfera, a osoby tu pracujące są prawdziwymi pasjonatami, kochającymi to, co robią. Z całą pewnością można napisać, że Borne Sulinowo jest obowiązkowym punktem na mapie Polski dla każdego miłośnika militariów.

Potężny Kraz, dla którego żaden teren nie jest zbyt trudny

Archiwum Przełomu nr 49/2020