Libiąż
Tablice rejestracyjne nadal łakomym kąskiem dla złodziei
Do ostatniego zdarzenia doszło w środę na ulicy Oświęcimskiej w Libiążu. Nieznany sprawca lub sprawcy skradli tablice z zaparkowanego tam opla.
Jeśli zgubimy tablice lub zostaną nam skradzione, to pojazdem bez tablic nie powinniśmy wyjeżdżać na drogę. Za brak tablicy rejestracyjnej można otrzymać mandat od 20 do 500 zł. Właściciel pojazdu ryzykuje także odebranie dowodu rejestracyjnego. Jeśli sprawa znajdzie finał w sądzie, grzywna może wynieść nawet 5 000 zł.
W takiej sytuacji bezzwłocznie powinniśmy się udać komisariat policji i zgłosić sprawę kradzież tablic. Bo złodziej może się nimi posłużyć, a na przykład popełnione wykroczenia zostaną przypisane na nasze konto. Niestety, poszkodowany musi się liczyć z kosztami wyrobienia duplikatów lub przerejestrowania samochodu.
Komentarze
2 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Jak zwykle osoba poszkodowana jest straszona konsekwencjami, a złodziej gloryfikowany. Mnie też Policja straszyła, gdy chciałem opublikować wizerunek złodzieja , że mogę byc pozwany i nie wolno mi tego robić.