Nie masz konta? Zarejestruj się

Trzebinia

Pozdrowienia z Wolnego Miasta Gdańska sprzed 83 lat

26.11.2021 16:00 | 1 komentarz | 6 476 odsłon | Lucjan Siewiorek
HISTORIA Z ARCHIWUM TYGODNIKA „PRZEŁOM". Pocztówka z widokiem fragmentu Motławy i Żurawiem, podobno najstarszym dźwigiem portowym w Europie, wysłana została z Gdańska w grudniu 1938 roku. Ponieważ miała trafić do innego kraju, czyli do Polski, dopisano w adresie „Polen".
1
Pozdrowienia z Wolnego Miasta Gdańska sprzed 83 lat
Widokówka wysłana z Gdańska do Trzebini w 1938 roku
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Sto lat temu decyzją Ligi Narodów utworzono Wolne Miasto Gdańsk. Miało ono prawie dwa tysiące kilometrów kwadratowych powierzchni, było republiką a językiem urzędowym był niemiecki. Z tego liczącego około czterystu tysięcy mieszkańców państwa korespondencja do Trzebini pewnie zbyt często nie trafiała.

Może właśnie dlatego, że pocztówka była filatelistyczną ciekawostką, zachowała się do dziś. Ofrankowano ją znaczkiem Wolnego Miasta Gdańska (Freie Stadt Danzig) kupionym za 15 fenigów (jednostką monetarną był tam gulden gdański dzielący się na 100 fenigów). 10 fenigów kosztowała usługa pocztowa, a dodatkowe pięć fenigów było ofiarą na pomoc zimową. Władze Gdańska podobnie jak władze Niemiec zbierały mniej lub bardziej dobrowolne wpłaty mające pomóc przetrwać zimę ludziom ubogim. Nadawca widokówki wysyłanej jesienią musiał się liczyć z koniecznością wspierania tej akcji.

Widoczny na pocztówce Żuraw nie jest tym, którego możemy obecnie podziwiać. Jego drewniana część została w 1945 roku spalona przez Rosjan, a to, co dzisiaj oglądamy, jest rekonstrukcją

Widokówka wysłana z Gdańska do Trzebini została ciekawie zaadresowana. Oprócz nazwiska adresata, nazwy ulicy i numeru posesji, podano także informację, że odbiorca jest budowniczym pieców z trzebińskiej huty cynku. Nie wiadomo dlaczego było to ważne. Może po prostu budynek był miejscem, gdzie pan Warzecha bywał, a nie mieszkał, i określenie jego profesji miało ułatwić pracę listonoszowi.
Pocztówka z gdańskim Źurawiem wysłana została w grudniu 1938 roku. Ponieważ miała trafić do innego kraju, czyli do Polski, dopisano w adresie „Polen". Rok później taki zapis adresu stał się nieaktualny. I Gdańsk, i Trzebinia były już częścią III Rzeszy...

Archiwum Przełomu nr 1/2020