Przełom Online
LIBIĄŻ. Wracają minibusy do Krakowa
![LIBIĄŻ. Wracają minibusy do Krakowa](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/3852.jpg)
Od wtorku, 1 lutego, mieszkańcy Libiąża i Żarek dojadą do grodu Kraka minibusem bez przesiadki.
Na obsługę bezpośrednich połączeń z Małopolską zdecydował się Paweł Starzykiewicz, właściciel firmy przewozowej STEP. Receptą na sukces ma być zmieniona trasa, którą będą jeździć jego kierowcy.
- Zależało mi na poprowadzeniu jej przez dużą liczbę miejscowości: Żarki, Wygiełzów, Babice, Kwaczałę. Dla mieszkańców to nowa możliwość dojazdu do Krakowa, Libiąża czy okolicznych wiosek - tłumaczy Starzykiewicz.
Podkreśla, że rozkład jazdy umożliwia dotarcie do Krakowa we wczesnych godzinach porannych. Pierwszy kurs dotrze na Dworzec Zachodni kilkanaście minut po 6 rano. Dogodne mają być też godziny odjazdów. Od poniedziałku do czwartku ostatni bus firmy STEP startuje z dworca o 18.35, a w piątek, sobotę i niedzielę o 21.30. W Libiążu jest 70 minut później.
Za przejazd od pierwszego przystanku w Chełmku do ostatniego w Krakowie pasażer płaci 9 zł. Podróż z Libiąża kosztuje 7 zł. Studentom przysługuje 1 zł zniżki.
Rozkład jazdy jest dostępny na stronie www.steptours.pl
(ko)
Komentarze
3 komentarzy
super jak nikt sie nie pomylil to znaczy ze z Chelmka bedzie wreszcie bus na Krakow ;) suuuuper ;)
Robią, robią, ale nie zawsze tam gdzie trzeba.. niby można chłopakom z inspekcji wybaczyć, że nie mogą być wszędzie, ale druga strona medalu jest taka, że dla nich pewniejsze jest capnięcie tira, bo za samo tacho kary idą w dziesiątki tysięcy - i to im się opłaca lepiej niż polowanie na przepełnione busy, użeranie się, strata czasu i mizerne kary dla przewoźników.
Ludzie wyjasnijcie mi jak to mozliwe iz ani policja ani inspekcje drogowe nic nie robia na widok tych busow przepelnionych ludzmi.Trasa Krakow Oswiecim to jedna wielka porazka busy nie trzymaja sie rozkladow jazdy wyjezdzaja przed PKS-em tak aby odebrac im klientow.W tych busach jest ciasno,ludzie sa ubici jak sledzie.Czy musi dojsc do kolejnej tragedii aby cos w tym kierunku zrobila policja?