Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Mężczyzna był wycieńczony i zdezorientowany. Nie mógł wrócić do domu

20.10.2021 13:07 | 1 komentarz | 8 628 odsłon | Tadeusz Jachnicki
Zaginięcie 74-latka zgłosiła córka. Znaleźli go chrzanowscy policjanci. Poszukiwania trwały kilka godzin.
1
Mężczyzna był wycieńczony i zdezorientowany. Nie mógł wrócić do domu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

We wtorek, około godz. 10, na telefon alarmowy chrzanowskiej policji dodzwoniła się kobieta informując, że jej ojciec dzień wcześniej (18 października) w godzinach wieczornych wyszedł i nie wrócił do domu.

Rankiem udało jej się skontaktować z telefonicznie z ojcem, ale nie umiał on określić miejsca, w którym się znajduje i w jaki sposób się tam znalazł. Powiedział jedynie, ze jest bardzo zmęczony i nie ma siły się poruszać.

Dyżurny natychmiast podjął próbę nawiązania kontaktu z mężczyzną. Gdy połączył się z wybranym numerem telefonu, usłyszał, że senior jest gdzieś w lesie, jest wykończony i nie ma siły się podnieść, później telefon stał się nieaktywny.

Rozpoczęły się poszukiwania. Mundurowi sprawdzali wszystkie miejsca, w których mógł być 74-latek, a także drogę, którą mógł się poruszać. Przeczesywali również pobliskie łąki i lasy.

Około godz. 13:30 odnaleźli zaginionego w Balinie.  Mężczyzna leżał nieopodal nasypu kolejowego w wysokich zaroślach, był wychłodzony, a kontakt z nim był utrudniony. Na miejsce natychmiast została wezwana karetka pogotowia, a senior na czas otrzymał właściwą opiekę.