Przełom Online
POWIAT. Po burzy: nie ma ofiar, są zniszczenia
W środę strażacy odebrali 26 zgłoszeń związanych z obfitymi opadami deszczu i porywistym wiatrem. Mieszkańcom powiatu chrzanowskiego pozalewało piwnice, a na drogi zwaliły się drzewa. Nie było ofiar w ludziach.
- Wyjeżdżaliśmy w sumie 26 razy, w tym 24 do zalanych posesji. W wodzie stały głównie piwnice, a także poddasza. Dwa otrzymane zgłoszenia dotyczyły zwalonych na drogę drzew – wymienia st. kpt. Wojciech Rapka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie.
Dodaje, że zniszczenia nie były duże, a co najważniejsze, nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Strażacy otrzymywali zgłoszenia do późnych godzin popołudniowych.
- Nie było potrzeby wsparcia z jednostek ochotniczych straży pożarnych. To potwierdza, że środowa burza nie spowodowała w powiecie chrzanowskim tak dużych strat, jak w sąsiednim powiecie oświęcimskim czy innych miastach w Polsce – zaznacza Rapka.
***
W środę w Chrzanowie, na rondzie i ul. Oświęcimskiej, strażacy neutralizowali rozlany na drodze olej. W akcji uczestniczyły dwa zastępy. Z kolei w Trzebini na ul. Grunwaldzkiej doszło do rozszczelnienia zbiornika paliwa w mercedesie. Na jezdnię wylało się 200 litrów oleju napędowego, który strażacy także usunęli.
(jk)
Komentarze
2 komentarzy
Taką informację przekazał mi st. kpt. Wojciech Rapka. Pozdrawiam
"Nie było potrzeby wsparcia z jednostek ochotniczych straży pożarnych." Jak nie było potrzeby skoro OSP żarki,moczydło,libiąż,psary,chrzanów i jeszcze kilka mieli pełne ręce roboty ? jeździli cały czas do podtopień , ktoś tu się pomylił tylko kto Pan Rapka czy raczej redaktor tej zacnej gazety .