- Mogę więcej czasu poświęcić rodzinie oraz bliskim. Ożywić zaniedbane wcześniej kontakty. Doceniłam to, co wcześniej miałam, a teraz na pewien czas zostało nam zabrane. Po 25 latach pracy w zawodzie w utartych schematach musiałam coś zmienić, wykazać się kreatywnością. Sytuacja spowodowana brakiem klientów przekonwertowała mnie do sieci i aktywniejszego działania w mediach społecznościowych - wylicza Aldona Stach z Chrzanowa, właścicielka salonu kosmetycznego.

Więcej o tym, jak w je ocenie najlepiej poradzić sobie z kryzysem oraz jak z jego powodu zamierza zweryfikować swoje nawyki i zachowania, przeczytacie w wywiadzie z nią zamieszczonym w najnowszym, papierowym wydaniu „Przełomu". Jest dostępny także tutaj.